menu

Międzypokoleniowe spotkanie kibiców Arki Gdynia na "Górce". Fani wspólnie z legendami i prezydentem miasta Wojciechem Szczurkiem

22 lipca 2023, 10:52 | red

Po raz dziesiąty już w historii w piątek, 21 lipca wieczorem, fani Arki Gdynia bawili się wspólnie podczas spotkania międzypokoleniowego kibiców na słynnej "Górce" przy ul. Ejsmonda. To z tego właśnie miejsca najbardziej zagorzali fanatycy żółto-niebieskich dopingowali przez dziesięciolecia swoich ulubieńców w wielu pamiętnych meczach na dawnym stadionie.

Słynna "Górka" ponownie wypełniła się po brzegi. Szacuje się, że zasiąść mogło na niej nawet ponad dwa tysiące fanów.
fot. Łukasz Kamasz
Słynna "Górka" ponownie wypełniła się po brzegi. Szacuje się, że zasiąść mogło na niej nawet ponad dwa tysiące fanów.
fot. Łukasz Kamasz
Słynna "Górka" ponownie wypełniła się po brzegi. Szacuje się, że zasiąść mogło na niej nawet ponad dwa tysiące fanów.
fot. Łukasz Kamasz
Słynna "Górka" ponownie wypełniła się po brzegi. Szacuje się, że zasiąść mogło na niej nawet ponad dwa tysiące fanów.
fot. Łukasz Kamasz
Słynna "Górka" ponownie wypełniła się po brzegi. Szacuje się, że zasiąść mogło na niej nawet ponad dwa tysiące fanów.
fot. Łukasz Kamasz
Słynna "Górka" ponownie wypełniła się po brzegi. Szacuje się, że zasiąść mogło na niej nawet ponad dwa tysiące fanów.
fot. Łukasz Kamasz
Słynna "Górka" ponownie wypełniła się po brzegi. Szacuje się, że zasiąść mogło na niej nawet ponad dwa tysiące fanów.
fot. Łukasz Kamasz
Słynna "Górka" ponownie wypełniła się po brzegi. Szacuje się, że zasiąść mogło na niej nawet ponad dwa tysiące fanów.
fot. Łukasz Kamasz
Słynna "Górka" ponownie wypełniła się po brzegi. Szacuje się, że zasiąść mogło na niej nawet ponad dwa tysiące fanów.
fot. Łukasz Kamasz
Słynna "Górka" ponownie wypełniła się po brzegi. Szacuje się, że zasiąść mogło na niej nawet ponad dwa tysiące fanów.
fot. Łukasz Kamasz
Słynna "Górka" ponownie wypełniła się po brzegi. Szacuje się, że zasiąść mogło na niej nawet ponad dwa tysiące fanów.
fot. Łukasz Kamasz
Słynna "Górka" ponownie wypełniła się po brzegi. Szacuje się, że zasiąść mogło na niej nawet ponad dwa tysiące fanów.
fot. Łukasz Kamasz
Słynna "Górka" ponownie wypełniła się po brzegi. Szacuje się, że zasiąść mogło na niej nawet ponad dwa tysiące fanów.
fot. Łukasz Kamasz
Słynna "Górka" ponownie wypełniła się po brzegi. Szacuje się, że zasiąść mogło na niej nawet ponad dwa tysiące fanów.
fot. Łukasz Kamasz
Słynna "Górka" ponownie wypełniła się po brzegi. Szacuje się, że zasiąść mogło na niej nawet ponad dwa tysiące fanów.
fot. Łukasz Kamasz
Słynna "Górka" ponownie wypełniła się po brzegi. Szacuje się, że zasiąść mogło na niej nawet ponad dwa tysiące fanów.
fot. Łukasz Kamasz
Słynna "Górka" ponownie wypełniła się po brzegi. Szacuje się, że zasiąść mogło na niej nawet ponad dwa tysiące fanów.
fot. Łukasz Kamasz
Słynna "Górka" ponownie wypełniła się po brzegi. Szacuje się, że zasiąść mogło na niej nawet ponad dwa tysiące fanów.
fot. Łukasz Kamasz
Słynna "Górka" ponownie wypełniła się po brzegi. Szacuje się, że zasiąść mogło na niej nawet ponad dwa tysiące fanów.
fot. Łukasz Kamasz
Słynna "Górka" ponownie wypełniła się po brzegi. Szacuje się, że zasiąść mogło na niej nawet ponad dwa tysiące fanów.
fot. Łukasz Kamasz
Słynna "Górka" ponownie wypełniła się po brzegi. Szacuje się, że zasiąść mogło na niej nawet ponad dwa tysiące fanów.
fot. Łukasz Kamasz
Słynna "Górka" ponownie wypełniła się po brzegi. Szacuje się, że zasiąść mogło na niej nawet ponad dwa tysiące fanów.
fot. Łukasz Kamasz
1 / 22

X Spotkanie Międzypokoleniowe na "Górce". Tym razem dość nietypowo

Wczorajsze spotkanie było jednak nieco inne, niż w ubiegłych latach. Zabrakło na nim piłkarzy z obecnej kadry Arki Gdynia. W tym samym czasie przy pustych trybunach Stadionu Miejskiego przy ul. Olimpijskiej 5 rozgrywali oni spotkanie z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza.

Jest to efekt konfliktu kibiców żółto-niebieskich z właścicielem klubu Michałem Kołakowskim. Ze względu na liczne i od dawna narastające niesnaski fani ogłosili bojkot domowych meczów Arki Gdynia. Dlatego też zbieżność daty i godziny spotkania międzypokoleniowego z inauguracją rozgrywek Fortuna 1. Ligi oczywiście nie była przypadkowa.

[polecane]25135623[/polecane]

Zamiast przy ul. Olimpijskiej 5, zdecydowana większość fanów żółto-niebieskich postanowiła wybrać się na "Górkę". Mimo nieprzychylnej pogody w tym legendarnym miejscu pojawiły się prawdziwe tłumy.

Nie zabrakło tradycyjnych, chóralnych śpiewów i rac. Odsłonięto także tablicę poświęconą zmarłemu przedwcześnie Zbigniewowi Rybakowi, wielkiemu fanatykowi Arki Gdynia i przez lata jednemu z liderów kibicowskiej sceny w mieście.

X Spotkanie Międzypokoleniowe Arkowców na GÓRCE przy Ejsmonda. #Arkowcy #ArkaGdynia #ArkaRazemBezKołaków pic.twitter.com/v0WQiZ0D0p— arkowcy.pl (@arkowcypl) July 21, 2023

Wspólnie z kibicami bawiły się klubowe legendy, m.in. Czesław Boguszewicz, Marcus da Silva i Rafał Siemaszko, czyli zdobywcy Pucharu Polski z Arką Gdynia, pierwszy z nich jako trener w 1979 roku, dwaj kolejni 38 lat później na boisku.

Na "Górkę" przyszedł ponadto Dariusz Ulanowski, rekordzista klubu pod względem oficjalnych występów w żółto-niebieskich barwach, których ma na koncie aż 422.

Pojawili się też m.in. prezydent Gdyni Wojciech Szczurek, były prezes żółto-niebieskich Wojciech Pertkiewicz, trenerzy grup młodzieżowych, rugbiści.

Zaprezentowano drużyny dziewczynek i chłopców trenujących na co dzień pod okiem szkoleniowców ze Stowarzyszenia Inicjatywa Arka. Prowadzono też zbiórkę pieniędzy na leczenie jednego z młodych adeptów, Konrada, walczącego ze złośliwym nowotworem kości nogi.

X Spotkanie Międzypokoleniowe na "Górce". Za rok już z piłkarzami?

Prezydent Gdyni Wojciech Szczurek wyraził nadzieję, że konflikt wokół Arki uda się zażegnać. Jak powiedział, liczy, że w przyszłym roku spotkanie międzypokoleniowe fanów odbędzie się już z udziałem piłkarzy klubu.

Jednocześnie podtrzymał swoje stanowisko, że w obecnych okolicznościach nie widzi możliwości, aby samorząd dalej wspierał Arkę Gdynia finansowo w ramach umów promocyjnych.

[cyt]- Po zakończeniu poprzedniego sezonu, mając na uwadze dobro całej społeczności skupionej wokół Arki, podąłem decyzję o wstrzymaniu finansowania klubu do czasu zakończenia sporu i osiągnięcia porozumienia określającego wspólne cele na najbliższe lata - oświadczył Wojciech Szczurek. - Dzisiaj odbyło się kolejne spotkanie z prezesem klubu, p. Michałem Kołakowskim, na którym podtrzymałem swoje stanowisko.
[/cyt]

Wzruszającym momentem spotkania międzypokoleniowego było pożegnanie Marcusa da Silvy i podziękowanie mu za jedenaście lat gry w żółto-niebieskich barwach. Brazylijczyk, który z 63 trafieniami na koncie jest najskuteczniejszym strzelcem Arki Gdynia w historii, otrzymał prezenty od fanów i dziękował im ze łzami w oczach.

Marcus nie przyjął oferty dalszej współpracy z Michałem Kołakowskim i pozostania w strukturach klubu. Przy okazji nie szczędził kilku gorzkich słów na temat zwyczajów, jakie panują obecnie w Arce.

Karierę na boisku 39-letni już piłkarz kontynuował będzie już w zasadzie amatorsko, w występującej w klasie okręgowej Wierzycy Pelplin.

"- napisał:
Marcus[/b]. - Arka to my. Prędzej, czy później wrócimy razem na stadion. "]

Spotkanie międzypokoleniowe fanów kontynuowane było następnie na skwerze Arki Gdynia w centrum miasta. W miejscu tym stanęły m.in. foodtrucki.

[polecane]18961269, 24985821[/polecane]

CZYTAJ TAKŻE:
W Gdyni król jest tylko jeden. Marcus da Silva przeszedł do historii Arki Gdynia!;nf

[polecane]24659749[/polecane]
[polecane]24659743[/polecane]
[polecane]24672905[/polecane]


Polecamy