Prezes Zagłębia Sosnowiec: Zachowujemy pełną autonomię, liczymy na skorzystanie z blasku Legii

Konferencja prasowa, która odbyła się na obiekcie Zagłębia Sosnowiec, miała na celu wyjaśnienie wszelkich wątpliwości dotyczących zapowiadanego "zbliżenia" pomiędzy klubem z Zagłębia Dąbrowskiego i warszawską Legią. W spotkaniu udział wzięli prezes Zagłębia Marcin Jaroszewski, zastępca Prezydenta Miasta Sosnowiec Agnieszka Czechowska-Kopeć, przedstawiciel MOSiR-u Rafał Łydek, pełnomocnik zarządu Legii ds. prawnych Jakub Laskowski, dyrektor ds. skautingi Legii Michał Żewłakow i dyrektor generalny Akademii Piłkarskiej Legii Ernest Waś.

- Ten projekt przeprowadzany jest z myślą o Zagłębiu, liczymy na rozwój klubu i stworzenie dla niego nowych możliwości. Chcemy wyraźnie zaznaczyć, że nasza współpraca oparta jest na partnerstwie. My dajemy tereny, czyli boiska, a od Legii otrzymujemy „know-how”, a więc założenia dotyczące szkolenia - opisała sytuację Kopeć.

O pełnej swobodzie organizacyjnej i prawnej Zagłębia zapewnił jego nowy prezes Marcin Jaroszewski. - Chcę rozwiać wątpliwości wszystkich kibiców - pierwsza drużyna pozostaje całkowicie autonomiczna. Nie ma mowy o jakiejkolwiek ingerencji ze strony Legii czy przejęciu klubu. Chodzi głównie o działania związane ze szkoleniem młodzieży i marketingu. Zielone światło na realizację tego przedsięwzięcia dał działający z rozmachem prezes Legii Bogusław Leśnodorski. Liczymy na skorzystanie nieco z blasku Legii i przyciągnięcie sponsorów. Będziemy mogli wypożyczyć kogoś z szerokiej kadry warszawskiej drużyny, ale nie będziemy opierać naszego zespołu na zawodnikach Legii. Będą to pojedyncze przypadki, piłkarze, których poleci nam trener Urban. Zagłębie w ostatnim czasie poczyniło znaczący postęp, chyba największy spośród drużyn pierwszych trzech lig. Mamy potencjał i chcemy go wykorzystać awansując do 1. ligi, potem do Ekstraklasy. Liczymy na utrzymanie zawodników, których teraz do dyspozycji ma trener Kmieć.

W podobnym tonie wypowiedziała się strona warszawska. - Długo rozmawialiśmy na temat naszej współpracy - list intencyjny podsumowuje nasze wysiłki. Nie podejmowaliśmy jeszcze obopólnych zobowiązań w tak dużej skali. Wszystko będzie się jednak odbywać na zasadach pełnej autonomii, nie będziemy wspierać Zagłębia w formie finansowej. Liczymy, że wkrótce będziemy regularnie rozgrywać mecze przyjaźni na poziomie Ekstraklasy. Zwiedzając sosnowiecki ośrodek możemy stwierdzić, że jesteśmy w stanie stworzyć tutaj akademię z prawdziwego zdarzenia. Chcemy podzielić się naszym doświadczeniem z zachowaniem ról pełnionych obecnie przez trenerów i innych pracowników Zagłębia. Działalność ośrodka koordynować będzie szkoleniowiec z Warszawy. Chcemy podtrzymywać i rozwijać wieloletnią przyjaźń między Legią i Zagłębiem - powiedział pełnomocnik zarządu Legii ds. prawnych.

Wszystko potwierdził były już piłkarz Legii Michał Żewłakow. - Legia jest klubem niezwykle rozpoznawalnym, o dużym potencjale marketingowym i sporym bagażem doświadczeń organizacyjnych. Współpraca przyniesie obopólne korzyści. Część młodych zawodników, która nie będzie mogła się przebić do pierwszego składu Legii, zostanie przedstawiona trenerowi Zagłębia, tutaj będą mogli zdobyć cenne doświadczenie. Niewykluczone, że Legia wyjeżdżając na mecze Ekstraklasy z zespołami z południa Polski będzie stacjonowała w ośrodku Zagłębia.

Po konferencji na boisku Miejskiego Centrum Treningowego Michał Żewłakow wręczył młodym piłkarzom sosnowieckiej drużyny szaliki Legii.

Czytaj piłkarskie newsy w każdej chwili w aplikacji Ekstraklasa.net na iPhone'a lub Androida