menu

Piłkarskie orły 2023. Karol Żwir strzela ważne bramki dla Stomilu Olsztyn. Pomocnik wygrał w czerwcu ranking na Warmii i Mazurach

23 lipca 2023, 14:44 | (raf)

28-letni ofensywny pomocnik Karol Żwir okazał się najlepszy w czerwcowym zestawieniu "Piłkarskich Orłów" na Warmii i Mazurach. Zawodnik II-ligowego Stomilu Olsztyn strzelał bramki w barażach o awans do I ligi. Z zespołem dotarł do finału tej "dogrywki" sezonu. W kolejnym również zamierza regularnie wpisywać się na listę strzelców.

Karol Żwir swoją piłkarską karierę związał ze Stomilem Olsztyn. Po treningu rozdaje autografy młodym kibicom
fot. Rafał Rusiecki
Karol Żwir swoją piłkarską karierę związał ze Stomilem Olsztyn. Po treningu rozdaje autografy młodym kibicom
fot. Rafał Rusiecki
Karol Żwir swoją piłkarską karierę związał ze Stomilem Olsztyn. Po treningu rozdaje autografy młodym kibicom
fot. Rafał Rusiecki
Karol Żwir praktycznie całą swoją piłkarską karierę związał ze Stomilem Olsztyn
fot. Rafał Rusiecki
Karol Żwir praktycznie całą swoją piłkarską karierę związał ze Stomilem Olsztyn
fot. Rafał Rusiecki
Karol Żwir praktycznie całą swoją piłkarską karierę związał ze Stomilem Olsztyn
fot. Rafał Rusiecki
1 / 6

Karol Żwir ze Stomilu Olsztyn najlepszy w czerwcu na Warmii i Mazurach

Kapitan Stomilu Olsztyn ma duże doświadczenie w ligach centralnych. Na poziomie I ligi wystąpił już w 93 meczach, w których zdobył 4 i miał tyle samo asyst. Natomiast w II lidze rozegrał już 66 meczów, w których zapisał 10 bramek i 12 asyst. Większość z tych statystyk odnosi się do Stomilu, w którym zadebiutował w I lidze w sezonie 2012/2013. Miał też epizody w III lidze, a przede wszystkim przyczynił się do awansu Sokoła Ostróda z III do II ligi.

Pochodzący z Reszla Karol Żwir pokazał się z bardzo dobrej strony podczas czerwcowych barażów o I ligę. Najpierw otworzył wynik meczu z Wisłą Puławy, wygranego 3:1, a następnie trafił w finale tych zawodów z Motorem Lublin. W tym drugim przypadku w regulaminowym czasie gry było 1:1, ale w serii rzutów karnych lepiej spisywał się Motor, który wygrał 4:1.

- Te bramki na pewno były ważne. W moim odczuciu najważniejsze było jednak to, że drużyna wygrywała. To było kluczowe w tamtym momencie. Bardzo się cieszę z tych bramek. Szkoda, że w meczu finałowym nie udało się strzelić jeszcze jednej i dać drużynie zwycięstwo. Taka jest jednak piłka nożna, taki jest sport - mówi Karol Żwir, 28-letni pomocnik Stomilu.

W czerwcu to Motor Lublin miał powody do radości w związku z awansem do I ligi. Olsztyńska drużyna na swoją szansę musi jeszcze poczekać.

- W tamtym finale czuliśmy na boisku, że od drugiej połowy to my jesteśmy lepszą drużyną. Stwarzaliśmy sytuacje, ale zabrakło trochę szczęścia, a może cwaniactwa. W 120 minutach nie udało się wygrać. A karne, to wiadomo loteria. Przeciwnik to wykorzystał - wraca pamięcią do spotkań barażowych Żwir.

To przykład piłkarza, który poza epizodem w III-ligowym Sokole Aleksandrów Łódzki nie zapuszczał się poza województwo warmińsko-mazurskie.

- Nie ograniczałem się jakoś specjalnie do wyjazdu. Wybierałem takie kluby, który się po mnie zgłaszały. Myślę, że będę się trzymał poziomu centralnego. A jeśli Stomil będzie chciał ze mną długo współpracować, to nie widzę przeszkód. Chciałbym też, żeby klub się rozwijał. Wiadomo, że jak klub się rozwija, to to samo dzieje się z piłkarzami. Jeszcze czuję w sobie ambicję, głód piłki. Chciałbym jeszcze na wysokim poziomie grać jak najdłużej. Nie zamykam się na żadne oferty, ale związany jestem z regionem i na tę chwilę jestem w Olsztynie - wyjaśnia piłkarz, który ma także wiele występów w młodzieżowych reprezentacjach Polski.

A co zdaniem kapitana "Gumowych" czeka zespół w sezonie 2023/2024?

- Uważam, że to będzie cięższy sezon, niż poprzedni. Wydaje mi się, że pozostałe drużyny też są bardziej doświadczone i jakościowo lepsze. Będziemy się starali robić wszystko, żeby co najmniej w tych barażach się znaleźć. Najlepiej byłoby walczyć o pierwsze i drugie miejsce. Wszystko się jednak może wydarzyć. Po pierwszych kolejkach zobaczymy, na co nas będzie stać - określa sportowe aspiracje Stomilu Karol Żwir.