Piłkarskie Orły. Siarka Tarnobrzeg musi strzelać żeby punktować. Na razie prowadzą piłkarze Stali Rzeszów
Siarka Tarnobrzeg w sobotę rozegra kolejne ligowe spotkanie. W trzecim meczu w rundzie wiosennej beniaminka II ligi czeka trudna wyprawa na potyczkę z GKS Jastrzębie. Siarkowcy na wiosnę zdobyli zaledwie jedną bramkę.
fot. Marcin Radzimowski
Po pierwszym marcowym weekendzie nie widać zdecydowanych liderów w rankingu Piłkarskich Orłów na Podkarpaciu. Dzięki bramkom z ostatniej kolejki na prowadzeni są piłkarze Stali Rzeszów: Adnreja Prokić i Damian Michalik.
Początek wiosny nie do końca jest szczęśliwy dla Siarki. Podopieczni Łukasz Becelli walczą o zachowanie ligowego bytu i w dwóch pierwszych pojedynkach zainkasowali dwa oczka remisując w Puławach z Wisłą i na własnym terenie z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie, Hutnikiem Kraków. W sobotę Siarkę czeka kolejne spotkanie z cyklu tych „za sześć punktów”. Przeciwnikiem w wyjazdowym meczu będzie GKS Jastrzębie.
Szkoleniowiec Siarki ma dość komfortową sytuację jeśli chodzi o kadrę na ten pojedynek. Zabraknie na pewno Szymona Kalińca, który zmaga się ze złamaniem szczęki i dopiero za kilka tygodni będzie zdolny do gry. Pozostali zawodnicy są gotowi i nie narzekają na urazy. Po pauzie za nadmiar żółtych kartek wraca sprowadzony niedawno do zespołu Karol Noiszewski. Kwestią do rozstrzygnięcia pozostaje kartka Mateusza Ziółkowskiego, którą otrzymał w Puławach, ale klub odwołał się od niej i być może że podobnie jak w przypadku Marcina Stefanika, to upomnienie nie będzie liczone. Mecz GKS Jastrzębie – Siarka Tarnobrzeg w sobotę o godzinie 14.
