"Piłkarskie Orły". Dwóch liderów na Mazowszu. To snajperzy z trzeciego szczebla

Ranking "Piłkarskie Orły" prowadzony jest na skalę ogólnokrajową, jak i wojewódzką. Odbywa się pod patronatami Ministerstwa Sportu i Turystyki, Polskiego Związku Piłki Nożnej oraz Muzeum Sportu i Turystyki. Pod uwagę brane są osiągnięcia roczne, ale też w poszczególnych miesiącach. W ten sposób kibice poznają najlepszych strzelców w poszczególnych województwach oraz najlepszego strzelca i strzelczynię w Polsce.

Na Mazowszu we wrześniu liderów jest dwóch, ale wyniki nie są ostateczne. 31-letni Michał Fidziukiewicz to zawodnik drugoligowej Polonii Warszawa. W tym sezonie dla "Czarnych Koszul" zanotował siedem trafień, z czego aż cztery w tym miesiącu.

Na najwyższym poziomie debiutował w barwach Jagiellonii Białystok w wieku 17 lat. W krajowej elicie się nie przebił. Skuteczny był za to na niższym szczeblu. Błyszczał w Stali Stalowa Wola (3 liga) czy Garbarni Kraków (2 liga). W zeszłym sezonie strzelał jak na zawołanie w Motorze Lublin. Z 19 bramkami został królem strzelców 2 ligi.

Taki sam dorobek we wrześniowym rankingu posiada Maciej Firlej. Snajper drugoligowego Znicza Pruszków w poprzednich rozgrywkach partnerował Fidziukiewiczowi w napadzie lubelskiego Motoru. 26-latek z dolnośląskich Kowar na listę strzelców wpisał się w meczu z KKS Kalisz (2:0), ale koncert dał tydzień później. W Siedlcach ustrzelił hat-tricka, dzięki któremu ekipa z Pruszkowa pokonała miejscową Pogoń 4:3.

Podium uzupełnia nadzieja warszawskiej Legii. Mowa o Jakubie Jędrasiku, który dla trzecioligowych rezerw zdobył we wrześniu pięć bramek. 17-letni talent klubu ze stolicy zaimponował zwłaszcza w starciu z Błonianką Błonie. Jędrasik w pierwszej połowie skompletował klasycznego hat-tricka, a po przerwie dołożył czwarte trafienie.

We wrześniu swój dorobek mogą poprawić jeszcze zawodnicy Wisły Płock oraz Radomiaka Radom. Nafciarze w ramach 11. kolejki PKO Ekstraklasy w piątek zagrają u siebie z Piastem Gliwice. Z kolei podopieczni Mariusza Lewandowskiego również przed własną publicznością sprawdzą się na tle Cracovii. Hitem najbliższej serii gier będzie starcie Lecha Poznań z Legią. Mecz na stadionie przy Bułgarskiej rozpocznie się w sobotę o godzinie 17:30, ale strzeleckie popisy w największym polskim klasyku, będą się liczyły na konto następnego miesiąca.

Przypomnijmy, że w naszym rankingu bramki zdobywane przez piłkarzy przekładają się na punkty po uwzględnieniu odpowiedniego współczynnika - dla europejskich pucharów wynosi on 2,5, dla PKO Ekstraklasy 2, dla Fortuna 1 Ligi 1,75, dla II ligi 1,5. Zaś dla III ligi wynosi jeden, co oznacza, że liczba bramek jest równa liczbie punktów.