menu

2 liga. Stal Stalowa Wola pokonała Sandecję Nowy Sącz 2:1. Zwycięski gol został zdobyty na kilka minut przed końcem. Zobacz zdjęcia z meczu

28 marca, 22:33 | Kamil Górniak

Po bardzo emocjonującym meczu przede wszystkim w drugiej połowie Stal Stalowa Wola wygrała na własnym boisku z Sandecją Nowy Sącz.


fot. Marcin Radzimowski

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.
1 / 69

"Stalówka" trzy punkty wywalczyła w ostatnich minutach meczu z Sandecją

[przycisk_galeria]

Stal Stalowa Wola – Sandecja Nowy Sącz 2:1 (0:0)


Bramki: 1:0 Górski 66, 1:1 Gołębiowski 76, 2:1 Ziarko 86

Stal: Smyłek - Seweryn (46 Ziarko), Kowalski, Furtak, Banach ż, Urban (77 Maluga), Soszyński (81 Wiktoruk), Sukiennicki, Imiela (77 Chełmecki), Pioterczak (63 Górski), Klisiewicz.
Trener Ireneusz Pietrzykowski.

Sandecja: Polacek - Buchta, Szufryn (73 Wilczyński), Wolsztyński, Potoma (89 Marcinho), Kołbon, Kwietniewski (73 Gołębiowski), Kowalik, Słaby, Żołądź (34 Nawotka), Kamiński ż (73 Talar).
Trener Robert Kasperczyk.

Sędziował Iwanowicz (Lublin). Widzów: 1945.

[przycisk_galeria]

Pierwsza połowa czwartkowych zawodów w Stalowej Woli była słabym widowiskiem. Na samym początku ruszyła Stalówka, lecz nie stworzyła sobie dogodnej sytuacji bramkowej. Z minuty na minutę inicjatywę przejmowała Sandecja, ale i ona nie potrafiła sobie wyklarować okazji.

W okolicach pola karnego zielono-czarnych szalał Denis Potoma i właściwie tylko raz było groźnie po jego akcji, lecz został zablokowany. W 27. minucie Stal zdobyła gola, lecz Łukasz Furtak znalazł się na spalonym i arbiter nie uznał gola. Właściwie emocje w pierwszej odsłonie zawodów na tym się zakończyły.

Po zmianie stron w kilka minut Stal zagroziła trzykrotnie bramce gości, lecz uderzenia Bartosza Pioterczaka i Oliviera Sukiennickiego były blokowane, a główka Lucjana Klisiewicza minęła cel. W 66. Minucie wprowadzony 180 sekund wcześniej Jakub Górski zdobył gola dla zielono-czarnych. Pomocnik Stali otrzymał przed pole karne podanie od Damiana Urbana i płaskim strzałem pokonał Martina Polacka.

Stal trochę cię cofnęła i po jednym błędzie obrony wprowadzony w drugiej połowie Radosław Gołębiowski doprowadził do wyrównania. Sandecja poczuła krew i przycisnęła mocno, ale w 84. Minucie mogła zostać ukarana, gdyż po solowej akcji w słupek trafił Sukiennicki. 120 sekund później Kacper Chełmecki ładnie przerzucił w polu karnym piłkę, a Arkadiusz Ziarko świetnie zamknął akcję i Stalówka ponownie wyszła na prowadzenie, którego nie oddała już do końcowego gwizdka i mogła cieszyć się z końcowego triumfu.

[przycisk_galeria]

Zobacz także:
[polecane]26139267[/polecane]


Polecamy