menu

Sandecja - KSZO LIVE! Ważny mecz dla gości

10 czerwca 2011, 15:45 | Andrzej Matusik

Dzisiaj w Nowym Sączu Sandecja podejmuje KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Porażka dla zespołu gości może oznaczać spadek z pierwszej ligi. Relacja NA ŻYWO od 17 w Ekstraklasa.net!

W Katowicach KSZO pokazało, że potrafi wygrywać na wyjazdach
W Katowicach KSZO pokazało, że potrafi wygrywać na wyjazdach
fot. Tomasz Ogorzały / Ekstraklasa.net

Sandecja Nowy Sącz - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski - relacja NA ŻYWO od 17 w Ekstraklasa.net!

Jeśli podopieczni Czesława Jakołcewicza nie zdobędą jutro choćby punktu, będą nadsłuchiwać wieści z Niecieczy i opuszczą pierwszą ligę, jeżeli Termalica zdobędzie komplet oczek w spotkaniu z Piastem Gliwice. KSZO, remisując lub wygrywając, zapewni sobie natomiast utrzymanie niezależnie od innych wyników.

Statystyki są dla KSZO bardzo niepokojące. W trzech ostatnich spotkaniach w Nowym Sączu nie strzelił bramki i nie zdobył nawet jednego punktu. Podopieczni Jakołcewicza będą jednak wyjątkowo zmotywowani. Po rundzie jesiennej mieli na koncie jedynie 13 punktów i byli skazywani na pewny spadek. W tej rundzie grają jednak zdecydowanie lepiej i są bardzo blisko utrzymania.

Zespół z Ostrowca Świętokrzyskiego wystąpi jutro bez pauzującego za kartki Michała Trzeciakiewicza, dla którego mecz z ŁKS-em był ostatnim w tym sezonie. Wydawało się, że będzie to pechowe spotkanie także dla Mateusza Mąki, który po zderzeniu z Arturem Gieragą, został odwieziony do szpitala. Młody pomocnik czuje się jednak coraz lepiej i będzie mógł wystąpić w Nowym Sączu.

W odmiennej sytuacji znajduje się Sandecja, której od dawna nie grozi ani spadek, ani awans. Wielu zawodników walczy jednak o nowe kontrakty i drużynie nie powinno zabraknąć ambicji. O dobrą postawę swoich podopiecznych zadbać powinien Mariusz Kuras. Opinie na jego temat wśród kibiców są podzielone, więc każdy mecz to okazja, aby coś fanom udowodnić.

Sandecja dysponuje mocniejszym składem niż w rundzie jesiennej, a jednak już dawno straciła szanse na awans. Właśnie o to wielu kibiców ma pretensje do Kurasa, który zbyt często powtarzał, że o ekstraklasę zespół powalczy dopiero w następnym sezonie. Sandecja zagra jutro bez kontuzjowanego Petara Borovicanina oraz Damiana Staniszewskiego i Tomasza Midzierskiego. Ze Staniszewskim kilka dni temu rozwiązano kontrakt, natomiast Midzierski bierzę w sobotę ślub. Po pauzie kartkowej do składu wraca Marcin Chmiest, ale czy jest to wzmocnienie, czy osłabienie zespołu, głosy są podzielone.

Początek wszystkich jutrzejszych spotkań zaplanowano na godzinę 17:00. Sędzią meczu w Nowym Sączu będzie Krzysztof Jakubik z Siedlec.