Puszcza - Kolejarz LIVE! Niepołomice żegnają się z 1. ligą

Porażka z Dolcanem Ząbki 2:4 w ubiegły weekend przekreśliła jakiekolwiek szanse Puszczy na utrzymanie się w 1. lidze. Niepołomiczanie byli prawdziwą niespodzianką na zapleczu Ekstraklasy. Anonimowi zawodnicy i odbiegający od pierwszoligowej normy stadion nie stanowiły dobrej wizytówki Niepołomic – miasta małego, ale za to królewskiego.

Puszcza zakończyła rundę jesienną w strefie spadkowej, ale z dużymi perspektywami na szybkie jej opuszczenie. Co się prędko stało, bo „Żubry” rozpoczęły rundę rewanżową od dwóch zwycięstw. Co więcej, Puszcza była niepokonana przez cztery pierwsze wiosenne mecze. Nagle coś pękło w drużynie Wójtowicza, która w kolejnych 11 spotkaniach zdołała zdobyć tylko sześć punktów. Fatalna końcówka sezonu przesądziła o spadku do drugiej ligi. Niepołomiczanie przegrali walkę o byt w 1. lidze po części z własnej winy. W trudnym meczu na własnym stadionie z Górnikiem Łęczną stracili cenny punkt w ostatniej akcji meczu. A cztery dni później doznali frajerskiej porażki z Arką Gdynia 2:3. Mimo gry w przewadze i prezentu od gdynian w postaci samobójczego trafienia niepołomiczanie nie potrafili wywalczyć nawet remisu.

Choć Puszcza nie utrzymała się w 1. lidze, to i tak w Niepołomicach panuje optymizm. Historyczny sezon na zapleczu Ekstraklasy wzbogacił niepołomiczan o cenne doświadczenie. Już od nowego sezonu „Żubry” będą walczyły o powrót do 1. ligi przy nowo wybudowanej trybunie. Niepołomice są pewne, że to dopiero początek przygody z prawdziwą piłką. Raczej nikt nie podejrzewa, że Puszcza podzieli los Kmity Zabierzów.

Kolejarz Stróże to już solidny pierwszoligowiec. Mimo to piąty sezon na zapleczu Ekstraklasy nie był udany. Podopieczni Przemysława Cecherza w przeciwieństwie do Puszczy źle zaczęli rundę wiosenną, ale lepiej ją zakończyli. W pierwszych trzech wiosennych spotkaniach uzbierali jedynie punkt i wylądowali w strefie spadkowej. Przełamanie nadeszło w 22. kolejce ligowej, kiedy to pokonali 1:0 GKS Tychy. To zwycięstwo nie zwiastowało jednak niczego dobrego, bo w kolejnych trzech spotkaniach zespół Cecherza poniósł same porażki i zadomowił się w strefie spadkowej. Piłkarze ze Stróży otrząsnęli się i w kolejnych ośmiu spotkaniach zdobyli aż 16 punktów, co pozwoliło im opuścić strefę spadkową. Co ciekawe, Kolejarz zakończył rundę jesienną na 12. miejscu i wszystko wskazuje na to, że sezon zakończą w okolicach tej pozycji.

W sobotnim meczu z powodu kartek nie wystąpią w drużynie Puszczy Petar Borovicanin i Marcin Biernat. Natomiast w drużynie Kolejarza nie będzie mógł zagrać Krzysztof Markowski. Nadchodzący mecz dla losów tabeli nie ma żadnego znaczenia, więc do składów mogą wkraść się spore niespodzianki. Dla niepołomiczan jest to pożegnanie z 1. ligą, więc nikt nogi na pewno nie będzie odstawiał.

Mecz poprowadzi Mateusz Złotnicki z Lublina. Początek spotkania o godzinie 17 w Niepołomicach.