Mundial 2014. Komik udawał piłkarza i... prawie poleciał z Anglikami do USA (WIDEO)
Brytyjski komik Simon Brodkin tak bardzo chciał polecieć z kadrą Anglii na przedmundialowe przygotowania do USA, że postanowił... przebrać się za piłkarza i razem z pozostałą grupą "prawdziwych" reprezentantów odlecieć z lotniska w Luton do Miami.
Ubrany w taki sam garnitur i krawat jak zawodnicy "Synów Albionu" bez najmniejszego trudu oszukał wszystkich pracowników ochrony i dostał się do pomieszczenia, gdzie drużyna czekała już tylko na samolot, tak więc zaledwie kilka kroków dzieliło go od spełnienia swojego "marzenia".
Simon Brodkin jakby nigdy nic rozmawiał z zawodnikami. Zdążył nawet poskarżyć się Stevenowi Gerrardowi, że Roy Hodgson pominął go przy ustalaniu ostatecznego składu na mistrzostwa świata. Większość z graczy "Trzech Lwów" potraktowała to jako dobry żart, ale znaleźli się również tacy, którzy bardzo nerwowo zareagowali na całe zdarzenie.
To nie pierwszy "występek" urodzonego w 1977 roku komika. W marcu 2013 roku postanowił wcielić się w zawodnika Manchesteru City i przed spotkaniem z Evertonem na Goodison Park wspólnie z piłkarzami "Obywateli" przystąpił do rozgrzewki.
