menu

MKS Kluczbork - Zawisza Bydgoszcz LIVE! Czas przerwać złą passę!

28 listopada 2015, 11:10 | Roch Jażdżejewski

Sobotni mecz będzie ostatnim sprawdzianem przed przerwą zimową dla MKS-u Kluczbork. W poprzednim meczu przeciwko Zawiszy zwycięscy okazali się być podopieczni Andrzeja Konwińskiego, którzy sprawili niespodziankę i przywieźli trzy punkty z bardzo trudnego terenu jakim jest dom bydgoskiego Zawiszy – spadkowicza z Ekstraklasy.

MKS Kluczbork zagra z Zawiszą
MKS Kluczbork zagra z Zawiszą
fot. PIOTR KRZYZANOWSKI/POLSKA PRESS

W Kluczborku ostatnio dzieje się bardzo źle. Gracze MKS-u uzbierali do tej pory tylko 21 punktów i znajdują się na 13. miejscu w tabeli. Ogarnęła ich fatalna passa. Od pięciu spotkań MKS nie może zwyciężyć, ponadto jest osłabiony kadrowo i co gorsza zawodnicy stracili wiarę w tzw. atut własnego boiska. Optymistycznie brzmieć może jednak stwierdzenie, że każda seria ma kiedyś swój koniec. Jak wiemy, piłka nożna jest bardzo nieprzewidywalnym sportem, dlatego z sobotnim spotkaniem kibice łączą wielkie nadzieje.

Bydgoszczanie również ostatnich tygodni do udanych zaliczyć nie mogą. Niemoc, niemoc i jeszcze raz niemoc. Od trzech spotkań piłkarze Zawiszy nie mogą zwyciężyć - dwie porażki i remis z Arką Gdynia. W tabeli zajmują 9. miejsce z dorobkiem 25 punktów. Trzeba zaznaczyć, że drużyna z Bydgoszczy ma jeszcze jeden mecz zaległy, który rozegra 5 grudnia z Zagłębiem Sosnowiec. Ponadto czeka ich jeszcze mecz w PP ze Śląskiem Wrocław.

W ekipie z Kluczborka na pewno za kartki nie zagrają Bartosz Brodziński i Michał Kojder. Niepewni występu ze względu na stan zdrowotny są Maciej Kowalczyk, Tomasz Swędrowski, Kamil Nitkiewicz i Łukasz Ganowicz. W zespole gości zawieszony jest środkowy obrońca – Łukasz Nawotczyński.

- Analizowaliśmy grę przeciwnika, ale bardzo ważne jest to jak my przystąpimy do tego spotkania. Dużo bramek, które traciliśmy, wynikało ze złych decyzji, musimy większą uwagę skupiać na organizacji naszej gry, konsekwencji taktycznej i odpowiedzialności za to co się dzieje na boisku. Będziemy walczyć o punkty do ostatniego meczu w tym roku. Zdajemy sobie sprawę jak ważne jest dla nas sobotnie spotkanie. Liczę, że zespół pokaże złość sportową i chęć rewanżu – mówi trener bydgoszczan Maciej Bartoszek.

Arbitrem głównym tego spotkania będzie Mateusz Złotnicki. Początek spotkania o godzinie 13:00.

Więcej o 19. KOLEJCE 1. LIGI


Polecamy