Co słychać w Kolejarzu? W sobotę sparing z potentatem czwartej ligi
Już w najbliższą sobotę o godz. 10.30 ekipa Kolejarza Stróże rozegra swój czwarty mecz kontrolny. Podopieczni trenera Przemysława Cecherza zmierzą się w Tylmanowej z Porońcem Poronin. Przedstawiciel podhalańskiej piłki to bezapelacyjny lider IV ligi i bardzo poważny kandydat do gry na trzecioligowym froncie.
fot. Mateusz Bobola
Zapowiada się interesujący test mecz. W obydwóch obozach trwają intensywne przygotowania.
- Za nami bardzo ciężki tydzień. Na szczęście omijają nas kontuzje. Piłkarze są zdrowi. Pojawiają się drobne urazy, wynikające z trudów pracy, ale nie są groźne. Staramy się odpowiednio gospodarować siłami. Czekamy na pojedynek z Porońcem - mówi opiekun pierwszoligowca.
Kadra Kolejarza jest już prawie zamknięta. Przemysław Cecherz ma komfort pracy. Na zajęciach systematycznie pojawia się siedemnastu zawodników plus trzech bramkarzy. Jak już dobrze wiadomo, drużynę opuścili Gajtkowski oraz Michalik. Do zespołu dołączyli natomiast: Adamek oraz Gruca, który już wcześniej występował w Kolejarzu, ale na poprzednią rundę został wypożyczony. Jak udało nam się ustalić, w sobotnim meczu z Porońcem wystąpi w barwach Kolejarza testowany napastnik z Częstochowy, który przez pewien okres czasu grał w Finlandii. W przeszłości występował także w młodzieżowych drużynach reprezentacji Polski.
Czwartoligowiec z Podhala będzie dla Kolejarza solidnym sparingpartnerem. Systematycznie budowana kadra Porońca prezentuje bardzo dojrzały i inteligentny futbol, toteż należy spodziewać się dobrego sparingu dla obydwóch zespołów.
Poroniec Poronin rozegrał dotychczas dwa mecze kontrolne. Najpierw przegrał 1:0 z Garbarnią Kraków, natomiast tydzień później uległ Wiśle Kraków (ME) 3:5. Kolejarz z kolei przegrał z Limanovią 0:1, zremisował z Okocimskim Brzesko 1:1 i wygrał z Puszczą Niepołomice 4:3.
10 lutego drużyna trenera Przemysława Cecherza wyjedzie na obóz do Bydgoszczy. Jedenasta ekipa zaplecza Ekstraklasy spędzi tam dziesięć dni i rozegra w tym czasie trzy mecze sparingowe. W klubie ze Stróż nikt nie ukrywa, że wiosna ma być czasem lepszej gry z przełożeniem na dobry wynik sportowy.
