Walka o baraże przenosi się do Łodzi! W najbliższą niedzielę Odra Opole zmierzy się z ŁKS-em Łódź
W niedzielę 15 maja Odra Opole wyjeżdża do Łodzi na mecz z tamtejszym ŁKS-em. Ten mecz może zapewnić niebiesko-czerwonym miejsce w barażach.
fot. Wiktor Gumiński
Tylko jeden scenariusz daje możliwość opolanom cieszenie się z baraży po niedzielnym meczu, i jest to rzecz jasna zwycięstwo Odry. W takim przypadku nie będą miały znaczenia wyniki pozostałych spotkań. Każdy inny rezultat będzie oznaczać, że opolska drużyna będzie musiała walczyć o marzenia z Apklanem Resovia Rzeszów.
Oba zespoły mają chrapkę na baraże, ale ostatnimi czasy nastroje w środowisku ŁKS-u znacznie się pogorszyły ze względu na brak przyznanej licencji do gry w Ekstraklasie. Jeśli odwołanie od niekorzystnej decyzji względem łodzian zostanie odrzucone, wówczas miejscowi mogą nie mieć parcia, żeby wywalczyć sobie miejsce w „top sześć” ligi. Tym bardziej, że mecz domowy ŁKS-u zostanie rozegrany przy pustych trybunach. Przypomnijmy, że Odra otrzymała licencję, jednak jednym z jej warunków jest gra meczów „domowych” w Lubinie.
Patrząc na ostatnią dyspozycję obu zespołów trudno jest ocenić faworyta. Niebiesko-czerwoni z pewnością są podbudowani wygraną z Koroną Kielce. Ostatnich pięć spotkań przemawia za zespołem z Opolszczyzny. Łodzianie odnotowali jedno zwycięstwo (Górnik Polkowice 2:0), remis (Zagłębie Sosnowiec 0:0) i trzy porażki (Widzew Łódź 0:1, Arka Gdynia 0:2, Chrobry Głogów 0:1). Odra natomiast zaliczyła dwa zwycięstwa (Korona Kielce, GKS Jastrzebie – po 3:1), dwa remisy (Skra Częstochowa 2:2, GKS Tychy 1:1) i porażkę (Puszcza Niepołomice 1:2). W dotychczasowych starciach częściej górą był ŁKS, natomiast ostatnie spotkanie obu drużyn zakończyło się pewnym zwycięstwem Odry 3:0.
Na ten moment Odra zajmuje piątą lokatę z dorobkiem 48 punktów. O dwa „oczka” mniej mają Chrobry Głogów i Sandecja Nowy Sącz, czyli bezpośredni rywale w ramach 33. kolejki Fortuna 1 Ligi. Strata punktów jednej z ww. drużyn jest idealnym scenariuszem w przypadku, gdyby zespół z Oleskiej 51 nie zdołał wywieźć z Łodzi zwycięstwa.