Prezentacja Odry Opole zakończona! Poznaliśmy drużynę, sztab szkoleniowy, hymn i nowe stroje [ZDJĘCIA]

Prezentacja rozpoczęła się od podziękowań wszystkim ważnym osobom i firmom, które przyczyniły się do rozwoju opolskiego klubu. O Odrze wypowiedzieli się m.in. prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski, czy legenda niebiesko-czerwonych Wojciech Tyc. Były napastnik wspomniał, że gdy odchodził z klubu lata temu, jego decyzja nie była mile widziana, o czym świadczyło rozstanie w nieprzyjemnych okolicznościach. Żartobliwie dodał, że musiało minąć ponad 40 lat od opuszczenia klubu, żeby został pożegnany jako piłkarz. Następnie zostały ogłoszone wyniki plebiscytu zorganizowanego przez stowarzyszenie Jedna Odra na najlepszego piłkarza Odry w minionym sezonie. Został nim zawodnik… Korony Kielce, Miłosz Trojak.

Wtedy na scenę w sali kameralnej Narodowego Centrum Polskiej Piosenki zameldowali się piłkarze Odry, zaczynając od tych, którzy niezmiennie grają w Opolu od zeszłego sezonu lub dłużej. Przypomnijmy, że przy Oleskiej w roli gospodarza oprócz Miłosza Trojaka nie zobaczymy także Arkadiusza Piecha, Krzysztofa Janusa, Mateusza Kuchty, Adama Żaka, Cezarego Sauczka, Michała Pawlika i Mateusza Maćkowiaka.

Po zaprezentowaniu „znajomych twarzy” na scenie pojawili się nowi gracze opolskiej Odry. Są to: Bartosz Guzdek (19 lat, napastnik, wyp. Widzew Łódź), Artur Haluch (26 lat, bramkarz, Polonia Grodzisk Mazowiecki), Michał Klec (26 lat, ofensywny pomocnik, Garbarnia Kraków), Oskar Paprzycki (23 lata, defensywny pomocnik, GKS Tychy), Mikołaj Łabojko (21 lat, pomocnik, wyp. Arka Gdynia), Szymon Łapiński (21 lat pomocnik, Mamry Giżycko) i Maciej Urbańczyk (27 lat, pomocnik, Stal Mielec). Trenerem niebiesko-czerwonych nieprzerwanie będzie Piotr Plewnia.

Ostatnim etapem gali był koncert Roberta Cichego i Jareckiego. Nie było to jednak wydarzenie oderwane od reszty, ponieważ artyści zaprezentowali nowy hymn Odry Opole, którego są autorami.

- Idea jego powstania narodziła się rok, może półtora roku temu – mówi Tomasz Lisiński, prezes Odry Opole. – Do tego trzeba było się przygotować. Każdy kolejny etap budowania wizerunku klubu wymaga czasu. W tym przypadku musieliśmy znaleźć artystów związanych z Opolem, jednak zależało nam, żeby byli kojarzeni w Polsce, bo chcemy, by charakter hymnu był ogólnopolski. Wybrani wykonawcy, czyli Robert Cichy i Jarecki są związani z naszym miastem, ale dają nam gwarancję promocji na cały kraj. Liczymy na to, że hymn będzie kojarzony z Opolem i, co najważniejsze, spodoba się kibicom Odry Opole.

- Intensywne działania toczyły się od początku tego roku. Budujemy stadion, a każdy obiekt piłkarski ma utwór muzyczny, który jest kojarzony z tym konkretnie miejscem – dodaje. – Hymn będzie puszczany na początku każdego meczu domowego. Myślę, że spodoba się kibicom, zarówno tym, którzy od lat chodzą na mecze Odry, jak i tym, którzy dzięki piosence zainteresują się naszym klubem.

- Nie chcieliśmy, żeby utwór kojarzył się wyłącznie z jednym nurtem muzycznym. Hymn ma brzmienie rockowo-rapowe. Niemniej liczę się też z tym, że nie wszystkim może się podobać, ale tak to jest z gustami muzycznymi. Nam, jako ludziom związanym z Odrą Opole podoba się. Daje energię, „kopa” zawodnikom i ma być dla nich motywacja do walki podczas meczu – zakończył prezes.

Pierwszy mecz Odry w nadchodzącym sezonie odbędzie się w piątek. Rywalem podopiecznych Piotra Plewni będzie spadkowicz z elity Bruk-Bet Termalica Nieciecza.