menu

Piłkarki Górnika Łęczna wyeliminowały cypryjski Apollon i awansowały do 1/16 finału elitarnej Ligi Mistrzyń. Zobacz zdjęcia

18 listopada 2020, 20:28 | Krzysztof Szuptarski

Piłkarki nożne Górnika Łęczna awansowały do 1/16 finału elitarnej UEFA Women’s Champions League, pokonując w środę na własnym stadionie, w 2. rundzie kwalifikacji mistrzynie Cypru, Apollon Limassol Ladies FC 2:1. Łęcznianki w trzecim występie w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów, wreszcie wywalczyły awans, spełniając swoje marzenia o znalezieniu się w gronie 32 najlepszych zespołów Starego Kontynentu.


fot. fot. Wojciech Szubartowski

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.
1 / 20

– W starciu z Apollonem musimy być przede wszystkim monolitem. Nie mam żadnych wątpliwości, co do naszych umiejętności piłkarskich. Wiem jednak, że o wszystkim zdecyduje 90 minut, po których będziemy albo szczęśliwi albo smutni. Kluczem będzie zespołowość – mówił przed meczem Piotr Mazurkiewicz, szkoleniowiec Górnika Łęczna.

Środowy rywal zielono-czarnych na swoim rodzimym podwórku nie ma sobie równych, bowiem rozgrywki ligi cypryjskiej zdominował krótko po powstaniu klubu w 2007 roku. Najdalej w rozgrywkach Ligi Mistrzyń Apollon docierał natomiast do 1/16 finału, a szczególną sensację sprawił w sezonie 2010/2011, kiedy wyeliminował ówczesnego obrońcę tytułu, Umea IK. Co ciekawe w meczu z Górnikiem w wyjściowym składzie Apollonu była tylko jedna Cypryjka - Krystyna Freda.

Konfrontacja w Łęcznej rozpoczęła się bardzo źle dla łęcznianek, bowiem już w 3 minucie rywalki wyszły na prowadzenie po strzale z rzutu karnego. Sędzina z Holandii podyktowała "jedenastkę", po tym, jak Serbka Milica Mijatović minęła Oliwię Rapacką i wbiegła w pole karne, gdzie została sfaulowana przez Polkę. Karnego na bramkę zamienił Krystyna Freda. W pierwszej połowie żadnemu z zespołów nie udało się już zdobyć gola, choć zarówno gospodynie, jak i Apollon miały swoje szanse. Szwankowała niestety skuteczność, a do tego udanymi paradami popisywały się obie bramkarki.

Po zmianie stron, w 50 minucie mogło być już 2:0 dla Cypryjek, jednak kolejną udaną interwencją popisała się bramkarka gospodyń, odbijając piłkę po groźnym strzale Hardy. Górnik też miał swoje szanse na wyrównanie, ale zawodniczki z Łęcznej nie potrafiły, aż do 81 minuty, pokonać stojącej w bramce przyjezdnych Aubrei Corder. Wówczas po niepewnej interwencji amerykańskiej bramkarki doszło do zamieszania w polu karnym Apollonu, a w odpowiednim miejscu ustawiona była Ewelina Kamczyk, która umieściła piłkę w siatce. Dwie minuty później był już 2:1 dla teamu trenera Piotra Mazurkiewicza. Emilia Zdunek znalazła się bowiem przy piłce przed polem karnym przeciwniczek, zaskakując golkiperkę Apollonu mocnym i celnym strzałem. Drużyna z Łęcznej nie oddała już prowadzenia do końca i mogła cieszyć się po końcowym gwizdku, z awansu do 1/16 finału tych prestiżowych rozgrywek.

– Każda z nas pracowała podwójnie, oddawała serce, biegała za drugą koleżankę. Początek w naszym wykonaniu mógł wyzwalać różne emocje i odczucia, bo to drużyna z Cypru przeważała. Miałyśmy jednak także trochę szczęścia, bo rywalki mogły prowadzić wyżej, ale doskonale w bramce spisywała się Ania Palińska. Dzięki temu wszystkie weszłyśmy na wyższy poziom swoich umiejętności. Pokazałyśmy, że potrafimy się podnieść i rozstrzygnąć wynik meczu na swoją korzyść nawet w ostatnich minutach. To była więc mieszanka, taki połączenie szczęścia, umiejętności i fizyczności – podkreśla Małgorzata Grec, zawodniczka Górnika Łęczna.

W fazie 1/16 finału rozgrywane będą już dwumecze. Losowanie par zostało zaplanowane 24 listopada, natomiast mecze o awans do kolejnej fazy odbędą się w dniach 8-9 oraz 15-16 grudnia. W 1/16 finału poza dziesięcioma zwyciężczyniami ostatniej rundy eliminacji do gry przystąpią: Olimpique Lyon (Francja), VfL Wolfsburg (Niemcy), FC Barcelona (Hiszpania), PSG (Francja), Bayern Monachium (Niemcy), Manchester City (Anglia), Slavia Praga (Czechy), Chelsea FC (Anglia), Rosengard (Szwecja), Atletico Madryt (Hiszpania), Fortuna Hjoerring (Dania), Broendby (Dania), LSK Kvinner (Norwegia), BIIK Kazygurt (Kazachstan), FC Zurich (Szwajcaria), Sparta Praga (Czechy), Fiorentina (Włochy), Ajax Amsterdam (Holandia), Kopparbergs (Szwecja), Juventus FC (Włochy), PSV (Holandia), Servette Chenois (Szwajcaria). W środę oprócz Górnika awans zapewniły sobie ponadto: Subotica (Serbia), Pomurje (Słowenia), Glasgow City (Szkocja) oraz Benfica Lizbona (Portugalia).

Górnik Łęczna - Apóllon Limassol Ladies FC 2:1 (0:1)
Bramki: Kamczyk 81', Zdunek 83' - Freda 3' (karny)

Górnik: Palińska - Dyguś, Guściora, Zawadzka, Zając, Rapacka (70' Głąb), Siwińska, Grec, Zdunek, Kamczyk, Karczewska. Trener: Piotr Mazurkiewicz

Apollon: Corder - Kynossídou, Lester, S. Hardy, Wallén, R. Hardy, Lockwood (87', Georgíou), Araújo, Addo (87', Folkesson), Mijatović, Freda. Trener: Kim Bjorkegren

Żółte kartki: Kamczyk - Mijatović, Lockwood, S.Hardy, Wallén, Kynossídou.

Sędziowała: Lizzy van der Helm (Holandia)

ZOBACZ TAKŻE:


Polecamy