Górnik Łęczna liczy na pierwsze zwycięstwo w 2020 roku. W sobotę mecz ze Stalą Stalowa Wola

Starcie Górnika ze Stalą to dopiero drugi ligowy mecz na stadionie w Łęcznej w 2020 roku. Ostatni raz zielono-czarni walczyli o punkty na własnym obiekcie 8 marca. Podopieczni Kamila Kieresia mierzyli się wtedy z liderem z łódzkiego Widzewa. Mecz na szczycie II ligi zwyciężyli goście z Łodzi 2:1.

Piłkarze z Łęcznej rozpoczęli rundę wiosenną od trzech porażek. Oprócz starcia z Widzewem przegrali inaugurację rundy w Toruniu 0:5 oraz pierwszy mecz po wznowieniu rozgrywek. W ubiegłą środę 3 czerwca łęcznianie przegrali w Katowicach z tamtejszym GKS-em. Porażka w tym spotkaniu była podwójnie bolesna, bo zespoły zamieniły się miejscami w tabeli. - Musimy szybko zapomnieć o tym spotkaniu. Już w sobotę kolejne zawody, głowy do góry i gramy dalej - mówił po meczu kapitan Górnika, Leandro.

Nowym wiceliderem rozgrywek została ekipa z Katowic. Do miejsca premiowanego bezpośrednim awansem Górnik traci dwa oczka. Zespół z Łęcznej nie może sobie pozwolić na kolejną stratę punktów. Piłkarze z Lubelszczyzny muszą pokonać Stal, by poważnie myśleć o bezpośredniej promocji do I ligi. Z pewnością dobrze wróży pierwsze spotkanie obu drużyn w trwającym sezonie. Jesienny mecz w Stalowej Woli zwyciężyli łęcznianie 3:1. Zimą obie drużyny zmierzyły się ponownie. Sparing z początku lutego padł już łupem Stali, która wygrała 1:0. Mecz 24. kolejki będzie transmitowany na żywo na antenie TVP3 Lublin oraz na sport.tvp.pl

Stal Stalowa Wola w pierwszym spotkaniu po odmrożeniu rozgrywek gościła na własnym stadionie Olimpię Elbląg. Do 89. minuty gospodarze przegrywali z wyżej notowanym rywalem 0:2. Ostatecznie jednak mecz zakończył się podziałem punktów. Remis uratowały dwie bramki Kacpra Śpiewaka z końcówki spotkania. Kolejny mecz Stal gra z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie, czyli Częstochowską Skrą i z pewnością meczu w Łęcznej nie odpuści.

Piastujący drugie miejsce w tabeli GKS Katowice także ma przed sobą trudne zadanie. Drużyna ze Śląska zmierzy się właśnie ze Skrą Częstochowa. Ich rywale w poprzedniej kolejce sprawili niespodziankę, wygrywają na wyjeździe z prowadzącym w tabeli Widzewem Łódź. Kibice Górnika pewnością liczą na potknięcie Gieksy. Ten mecz jednak dopiero w niedzielę 7 czerwca o godzinie 17:30. Podobnie jak starcie depczącej po piętach "Górnikom" Resovii z Olimpią Elbląg. To właśnie wyjazd do Rzeszowa jest kolejnym punktem w terminarzu zielono-czarnych. Zespół ze stolicy województwa podkarpackiego legitymuje się identycznym dorobkiem punktowym co Górnik.

Sobotnie starcie Górnika ze Stalą Stalowa Wola będzie transmitowane przez TVP 3 Lublin. Klub podjął z lokalną telewizją współpracę, w ramach której wszystkie domowe spotkania klubu z Łęcznej będzie można obejrzeć na ogólnodostępnym kanale. - Górnik Łęczna w obecnym sezonie walczy o awans do I ligi. Chcemy, aby wszyscy sympatycy naszej drużyny, ale również kibice piłkarscy w regionie mogli obejrzeć poczynania zespołu i dzięki transmisjom przeżywali sportowe emocje - mówi Artur Wasil, Prezes Zarządu LW Bogdanka.

ZOBACZ TAKŻE: