Górnik Łęczna pokonał w wyjazdowym sparingu Apklan Resovię. Zobacz zdjęcia

W pierwszej połowie nie padły żadne gole, choć więcej sytuacji bramkowych mieli gospodarze. Po zmianie stron lepiej prezentowali się "Górnicy", którzy zdominowali środek pola. Dobra dyspozycja przełożyła się na wygraną. Łęcznianie wyszli na prowadzenie po samobójczym trafieniu wynikającym z zamieszania w polu karnym po rzucie rożnym. Korzystny dla zielono-czarnych rezultat utrzymał się do ostatniego gwizdka sędziego.

Górnik zanotował w Rzeszowie pierwsze zwycięstwo w zimowych sparingach w 2020 roku. We wcześniejszych spotkaniach łęczyński zespół remisował z trzecioligowymi Orlętami Radzyń Podlaski (1:1), Motorem Lublin (2:2) oraz Wisłą Sandomierz (0:0). Natomiast ligowy rywal, Stal Rzeszów, pokonał "Dumę Lubelszczyzny" 2:0.

Do końca obecnego tygodnia potrwa okres "minizgrupowania" w Łęcznej, na którym piłkarze przebywają od 20 stycznia. Zespół jest skoszarowany w lokalnym hotelu i zawodnicy wracają do domów praktycznie tylko na dobę po zakończeniu rozgrywanych sparingów. Jak drużyna reaguje na takie rozwiązanie zaproponowane przez sztab szkoleniowy? - Jest to całkiem przyjemne, bo jesteśmy wszyscy razem w jednym miejscu i mamy możliwość spędzenia czasu wspólnie - przyznaje Aron Stasiak, pomocnik zielono-czarnych. - Możemy porozmawiać, pośmiać się, czy chociażby pograć w karty. Dzięki temu drużyna się scala i integruje. Nie wyjechaliśmy na obóz gdzieś poza Łęczną, więc ten pomysł oceniam jak najbardziej pozytywnie. Uważam, że ten aspekt również pomoże nam stać się lepszą drużyną - dodaje.

Podczas trwającego okresu przygotowawczego "Górnicy" rozegrają jeszcze pięć meczów kontrolnych i każdy z nich będzie wyjazdowy. Rywalami podopiecznych trenera Kieresia będą GKS Bełchatów (1. lutego w Radomiu), Stal Stalowa Wola (8. lutego w Stalowej Woli), Legionovia (12. lutego w Legionowie), Radomiak (15. lutego w Radomiu) oraz GKS Tychy (22. lutego w Tychach). Zaplanowany na 5. lutego sparing u siebie z trzecioligowym KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski został odwołany.

Apklan Resovia - Górnik Łęczna 0:1 (0:0)
Bramka: trafienie samobójcze 55

Resovia: Zapytowski - Kantor, Zalepa, Kubowicz, Mikulec, Kaliniec, Radulj, Wasiluk Adamski, Hebel, Krykun oraz Daniel, Geniec, Domoń, Persak, Andonic, Kurek, Gancarczyk, Świderski. Trener: Szymon Grabowski

Górnik: (I połowa) Rojek - Orłowski, Midzierski, Baranowski, Leandro, Kalinkowski, Stromecki, Dzięgielewski, Lewandowski, Banaszak, Wojciechowski. (II połowa) Kostrzewski - Sasin, Turek, Baranowski, Zagórski, Tymosiak, Cierpka, Wójcik, zawodnik testowany, Cielebąk, Stasiak. Trener: Kamil Kiereś