W ostatniej akcji meczu zakotłowało się jeszcze pod bramką Miki. Piłkarze Olimpii mieli pretensje do sędziego, że ten nie odgwizdał rzekomej ręki jednego z piłkarzy Polonii. Jeszcze chwilę po ostatnim gwizdku sędziego trwały na boisku przepychanki.
Sporo emocji zafundowali nam w końcówce piłkarze obu zespołów. Zarówno Olimpia, jak i Polonia zagrały o zwycięstwo, a skończyło się podziałem punktów.
Koniec meczu!
Była jeszcze jedna szansa dla Olimpii, ale drugi raz się już nie udało.
Doliczony czas gry. W pole karne pobiegł nawet Wróbel. Po pierwszej próbie nie było bramki, ale za drugim razem bramkarz Olimpii zgrał piłkę, a Gawęcki dopełnił formalności! Mamy remis!
GOL! Dariusz Gawęcki wyrównuje!
Wożniak niecelnie z dystansu. Znowu.
Kartonik dla Daniela Pietrychy.
Młody napastnik Olimpii mógł szybko wpisać się na listę strzelców. Gospodarze wykorzystali jego wzrost, Gawęcki dobrze dośrodkował, ale Pawłowski przestrzelił.
Obudził się trener Tomasz Asensky. Pierwsza zmiana w Olimpii - Jan Pawłowski wchodzi za Marcina Kokoszkę.
Dośrodkowanie z lewej strony boiska, a w polu karnym niepilnowany był Płókarz, który w drugiej połowie pojawił się na boisku i efektownym strzałem, niemal nożycami, pokonał Wróbla. Piękna bramka!
GOL dla Polonii! Michał Płókarz strzelcem bramki!
Ostatnia zmiana w drużynie gości. Daniel Pietrycha wchodzi w miejsce Damiana Michalika.
W drugiej połowie przewagę ma Olimpia, która często próbuje strzelać z dystansu. Jest też sporo fauli - gra jest ostrzejsza niż przed przerwą.
Mała sprzeczka w ekipie gospodarzy. Wróbel fatalnie wrzucił piłkę do gry, oddając ją piłkarzom gości. Po chwili dostał za to burę od Smolińskiego.
Szczot strzela z dystansu, ale niecelnie.
Dawid Jarka melduje się na boisku. Doświadczony snajper, który w czterech ostatnich meczach zdobył trzy gole zmienia Roberta Wojsyka.
Mimo, że w drugiej połowie dominują piłkarze Olimpii, to gości stać jeszcze na odpowiedź. Teraz strzelał Adrian Laskowski, ale niecelnie.
Niezła oskrzydlająca akcja gospodarzy. Dośrodkowanie na głowę Marcina Woźniaka, ale jego strzał przeszedł nad poprzeczką.
Znów Frańczak w indywidualnej akcji. Wpadł w pole karne na szybkości, ale uderzył po raz kolejny ponad bramką.
Zmiana w drużynie gości, Boisko opuści Kamil Białkowski, a w jego miejsce melduje się Michał Płókarz.
Kibice Polonii po przerwie już nie brali się za dopingowanie. Atmosfera w sektorze gości jest piknikowa, a po straconej bramki morale jeszcze zmalało.
Wożniak dopadł do piłki, okiwał w polu karnym obrońcę i chyba chciał podawać do lepiej ustawionych kolegów. Tymczasem piłkę dotknął lekko jeden z obrońców gości i ta wpadła do bramki. Mamy remis w Grudziądzu!
GOL! Marcin Woźniak strzela wyrównującą bramkę dla Olimpii!
Adrian Frańczak uderzył teraz troszkę lepiej zza pola karnego, ale mimo wszystko takie strzały nie zaskoczą dziś bramkarza gości.
Smoliński próbował chyba dośrodkować, ale wyszedł z tego bardzo lekki strzał, z którym nie miał problemu Mika.
Zaczynamy od ataków Olimpii, która będzie chciała odrobić straty. Na razie strata to słowo klucz, bo piłkarze gospodarzy tracą piłkę zbyt często by myśleć o zdobyciu gola.
Bez zmian oba zespoły przystępują do drugiej części gry.
Zaczynamy drugą połowę meczu w Grudziądzu.
Co tu dużo mówić - najsłabszy zespół 1. ligi jest dziś lepszy na boisku. Biało-zielony grają słabiutko, prawie nie stworzyli sobie szans pod bramką rywala. Czekamy na lepszę grę po przerwie.
Koniec pierwszej połowy.
Jeszcze jedna szansa dla gości, którzy wyprowadzili kontratak. Damian Jaroń popędził z piłką pod bramkę Olimpii, ale nie potrafił dobrze jej dograć. Mogło być groźnie.
Chyba najlepsza akcja piłkarzy gospodarzy. Robert Szczot zdecydował się na indywidualną szarże, uderzył z dystansu, ale Mika na posterunku.
Z rzutu wolnego piłkę bił Smoliński, Mateusz Mika nie miał problemów z wyłapaniem piłki.
Kamil Białkowski z impetem wpadł teraz w Wróbla, który wybił wcześniej piłkę. Piłkarz Polonii przesadził z pressingiem i mamy żółtą kartkę.
Szczot wrzucał piłkę w pole karne, ale Gawęcki przegrał główkowy pojedynek z obrońcą.
Michał Wróbel zupełnie zmylony. Bramkarz Olimpii rzucił się w lewy róg, a najstarszy piłkarz w zespole gości, Jacek Broniewicz jak na doświadczonego piłkarza przystało strzelił pewnie w środek bramki.
Broniewicz strzela w środek bramki i GOL dla Polonii!
Będzie rzut karny dla Polonii Bytom!
Faulował Broniewicz i pierwsza żółta kartka w tym meczu.
Mamy przerwę w grze, bramkarz Olimpii jest opatrywany.
Ostro potraktowany teraz Wróbel przez Gawęckiego.
Wreszcie zaczęli dopingować fani z Bytomia! Chyba goście musieli być zmęczeni po podróżny, ale teraz na stadionie mam już doping dla obu stron.
Dobre prostopadłe podanie dostał Wojsyk, ale Wróbel wybronił jego strzał, a obrońcy wybili piłkę.
A tymczasem groźnie pod bramką Michała Wróbla! Robert Wojsyk sam na sam z bramkarzem i nie ma gola!
Olimpia troszkę wzięła się do roboty. Nie ma z tej mąki jeszcze chleba, ale piłkarze gospodarzy są coraz częściej pod polem karnym Polonii.
Chcieliśmy strzałów z dystansu to je mamy. Marcin Smoliński próbował w swoim stylu uderzyć zza szesnastki, ale przeniósł piłkę nad poprzeczką.
Adrian Frańczak na lewej stronie boiska zagrał fatalnie. Ni to strzał, ni dośrodkowanie i piłka wylatuje za boisko.
Kolejny rzut rożny dla gości, tym razem kończy się strzałem, który broni Wróbel.
Aktywny jest od pierwszych minut 21-letni Damian Michalik, który w ostatnim meczu Polonii z Wartą strzelił gola i został wybrany piłkarzem meczu wg kibiców bytomskiego klubu.
Rzut rożny dla Polonii, ale nic z tego nie wyszło. Obrońcy Olimpii wybili piłkę.
Ależ okazja Polonii! Damian Jaroń uderzył z woleja z pola karnego i piłka otarła się o słupek. Początek spotkania i coraz więcej do powiedzenia mają goście.
Na razie na boisku obustronne badanie sił. Czekamy na jakieś akcje, strzały, emocje.
Dodajmy jeszcze, że strzelać z dystansu na pewno się dzisiaj opłaca. Przed spotkaniem murawę srogo skropił padający tu deszcz. Teraz na szczęście już nie pada.
Pierwsza dobra akcja gości i odważny strzał Damiana Michalika z dystansu. Pewnie interweniuje w tej sytuacji Michał Wróbel.
Na stadionie Olimpii dziś pustki. Dopisali za to kibice gości, których jest około setki w sektorze gości.
Groźnie pod bramką gospodarzy już w pierwszej akcji meczu. Kamil Białkowski nie trafił jednak w piłkę będąc w polu karnym.
Zaczynamy. Pierwszy gwizdek sędziego.
Olimpia jest już pewna utrzymania, choć cele na ten sezon były zupełnie inne. Piłkarze z Grudziądza nie lekceważą gości. - Uważam, że będzie to jeszcze trudniejszy mecz niż ten z Arką Gdynia. Jeśli wszyscy nie damy z siebie 200% to spotkanie z Polonią nie będzie spacerkiem i z góry chciałbym przed tym wszystkich uprzedzić - stwierdził Robert Szczot., cytowany przez oficjalny serwis klubu.
Zawodnicy zakończyli chwilę temu rozgrzewkę.
- Z biegiem czasu przychodzi jakość. Ci młodzi chłopcy uwierzyli, że to, co staramy im się przekazywać na treningach, jest dobre i przynosi efekty. Na początku nie za bardzo się do tego przekonywali i przegrywaliśmy w różny sposób, natomiast w chwili obecnej przychodzą również zwycięstwa - mówił ostatnio Trzeciak.
Goście są niepokonani od pięciu meczów, ale od ostatniej kolejki są już pewni gry w drugiej lidze. Ten fakt pewnie niewiele zmieni w nastawieniu graczy z ul. Olimpijskiej, gdyż ci pod koniec rundy złapali wiatr w żagle i chcą dalej wygrywać.
Polonia wystąpi dziś w Grudziądzu nieoczekiwanie bez Dawida Jarki, który mecz zacznie na ławce rezerwowych. Zamiast niego w napadzie bytomian wystąpi Robert Wojsyk, który po raz czwarty w tej rundzie zacznie mecz w pierwszym składzie zespołu Jacka Trzeciaka.
Ławka rezerwowych Polonii: Rafał Maścibrzuch, Michał Płókarz, Maksym Pokotyliuk, Daniel Pietrycha, Kacper Grzybek, Dawid Jarka
Ławka rezerwowych Olimpii: Jędrzej Woźniak, Sławomir Mazurkiewicz, Hubert Kościukiewicz, Mariusz Kryszak, Mateusz Górka, Bartosz Fafiński, Jan Pawłowski
Spotkanie pierwotnie miało się odbyć 23 marca, ale z powodu ataku zimy w Grudziądzu, mecz przełożono na późniejszy termin. Nie jest to dobra informacja dla Olimpii, z której z każdym meczem coraz bardziej schodzi powietrze.
Zapraszamy na relację LIVE z zaległego meczu 20. kolejki 1. ligi, w którym Olimpia Grudziądz zmierzy się z Polonią Bytom.