1. liga. Trener Wigier: Z tych wyników możemy być umiarkowanie zadowoleni

Od 14 września piłkarze Wigier rozegrali już cztery mecze: 1:1 u siebie z Wartą Poznań, 0:0 na wyjeździe ze Stalą Mielec, 1:1 na wyjeździe z Bytovią Bytów i w środę wygrana 1:0 na wyjeździe w 1/32 Pucharu Polski z czwartoligowym Falubazem Zielona Góra.

– Z tych wyników możemy być umiarkowanie zadowoleni – twierdzi Kamil Socha, trener Wigier. – Może gdybyśmy wygrali z Wartą Poznań, czy Bytovią to byłoby już super, bo byliśmy blisko. Ale z drugiej strony trochę szczęśliwie zremisowaliśmy ze Stalą Mielec. Jest także awans w pucharze.

Bądź na bieżąco. POLUB NAS na Facebooku:
Gazeta Współczesna

Właśnie w środowym meczu pucharowym Socha dał pograć zawodnikom dotychczas mniej wykorzystywanym w lidze.
– Najważniejszy jest awans i można byłoby na tym poprzestać, bo widzimy po wynikach w innych meczach pucharowych jak poziom się wyrównał – opowiada szkoleniowiec Wigier. – Mecz w naszym wykonaniu nie wyglądał najlepiej. Ambicji zespołowi nie brakowało, ale z niektórych zachowań zawodników nie jestem zadowolony. Trzeba też zauważyć jak młoda drużyna zagrała w tym meczu. Było sześciu młodzieżowców, a jeszcze kilku zawodników rok temu skończyło wiek młodzieżowca. Jedynie Adrian Karankiewicz i Hieronim Zoch wyglądali w tym zestawieniu jak weterani. Na oceny indywidualne przyjdzie jeszcze czas, ale najważniejsze, że ci chłopcy zebrali cenne doświadczenie, które będzie procentować.

Niedzielny rywal suwalczan ma o cztery punkty mniej. Podbeskidzie w lidze nie wygrało od pięciu kolejek.
–Podbeskidzie to świetny zespół – twierdzi Socha. – Praktycznie w każdej formacji mają bardzo dobrych zawodników, którzy w kilka minut mogą przesądzić o losach spotkania. Miejsce w tabeli może jeszcze tego nie pokazuje, ale mamy za sobą dopiero czwartą część sezonu. Jestem przekonany, że takie zespoły jak Podbeskidzie, Stal Mielec, czy Termalika będą ostatecznie w czołówce tabeli. Zresztą straty punktowe nie są jeszcze duże i dwie, trzy kolejki mogą mocno zmienić tabelę. Także obecną pozycją tej drużyny nie sugerowałbym się.

W piątek Wigry poznają rywala w 1/16 Pucharu Polski.
– Jak spadać to z wysokiego konia i chciałbym wylosować Legię Warszawa – mówi Socha. – Sam pracowałem w tym klubie dwa lata, a jest w naszej kadrze trzech chłopaków z Legii. Myślę, że nie bylibyśmy łatwym rywalem dla mistrzów Polski, a na pewno byłaby to ciekawa konfrontacja.

Program 12. kolejki
Piątek: Chrobry Głogów – Stomil Olsztyn (18:00).
Sobota: Odra Opole – Garbarnia Kraków (12:45), GKS 1962 Jastrzębie – Warta Poznań (15:00), GKS Katowice – Bruk-Bet Termalica Nieciecza (18:00), Raków Częstochowa – Bytovia Bytów (20:00).
Niedziela: Wigry Suwałki – Podbeskidzie Bielsko-Biała (17:00), Puszcza Niepołomice – GKS Tychy (18:00), Sandecja Nowy Sącz – ŁKS Łódź (18:00), Chojniczanka Chojnice – Stal Mielec (19:00).

Tabela I ligi
1. Raków Częstochowa 11 24 17-6
2. Bytovia Bytów 11 20 21-12
3. Sandecja Nowy Sącz 11 20 14-8
4. Chojniczanka Chojnice 11 19 18-14
5. ŁKS Łódź111714-10
6. Wigry Suwałki 11 17 14-12
7. GKS 1962 Jastrzębie 11 16 13-12
8. Odra Opole 11 15 18-16
9. Chrobry Głogów 11 15 10-10
10. Puszcza Niepołomice 11 15 13-16
11. GKS Tychy 11 14 15-15
12. Podbeskidzie 11 13 14-16
13. Stal Mielec 11 13 8-8
14. Stomil Olsztyn 10 10 10-12
15. GKS Katowice 11 9 8-13
16. Warta Poznań 10 9 8-16
17. Garbarnia Kraków 11 9 9-20
18. Bruk-Bet Nieciecza 11 8 14-22