menu

1 liga. Martin Pribula – bohater 13. kolejki 1. ligi GOL24 [WYWIAD]

17 października 2016, 17:46 | Jacek Czaplewski

Martin Pribula bohaterem kolejki. W meczu przeciwko Miedzi Legnica (1:0) Słowak precyzyjnym uderzeniem zapewnił swojej drużynie zwycięstwo i fotel lidera 1 ligi. Porozmawialiśmy z nim o samym trafieniu, wrażeniu, jakie zrobił nowy trener i planach, jakie ma Zagłębie Sosnowiec.

Martin Pribula błyszczy w Zagłębiu Sosnowiec
Martin Pribula błyszczy w Zagłębiu Sosnowiec
fot. Lucyna Nenow / Polska Press

Martin Pribula – bohater 13. kolejki 1. ligi GOL24

Jak ze zdrowiem? Gola z Miedzią Legnica okupił pan kontuzją, a raczej jej nawrotem.
Martin Pribula: Wszystko wraca do normy. Rzeczywiście, miałem problemy przez ostatni czas z nogą, ale nie ma dramatu, skoro wczoraj zagrałem i skoro jest szansa, żebym w następnym spotkaniu też wystąpił.

Czyli kibice Zagłębia mogą być spokojni?
Raczej tak. Byłem dzisiaj u fizjoterapeuty. Jutro i w środę także mam umówioną u niego wizytę. Pracujemy, więc nie ma co się martwić. Będzie dobrze!

Zaplanował pan sobie ten strzał, po którym piłka wpadła do siatki?
Parę goli w taki sposób już strzeliłem, dlatego mogę potwierdzić – było to zamierzone. Precyzyjnie, przy słupku, tak żeby bramkarz nie zdążył z interwencją. Cieszy, że znowu wpadło, tym bardziej iż mecz był na styku, należał do trudnych. Miedź to solidny zespół. Ma dobrych i doświadczonych piłkarzy. Wygrana smakuje zatem podwójnie.

Ma pan już sześć bramek. W zeszłym sezonie było ich razem pięć.
Szybko poszło z przebiciem wyniku (śmiech). Oby tak dalej, tyle pozostaje mi powiedzieć.

W klubie jest pan najskuteczniejszy, w lidze również pański dorobek się wyróżnia. Ile goli jest w planie?
Szczerze? Jakoś o tym w ogóle nie myślałem. Fajnie, że wpada. W pierwszej kolejności interesuje mnie jednak dobro drużyny, potem zaś moje trafienia.

Mieliście ostatnio Zagłębiu taki moment przestoju – pewnie związany ze zmianami trenerów. Najgorsze już za wami?
Czy przestoju… Nie powiedziałbym tak. W dwóch meczach zabrakło nam raczej szczęścia. Z Wisłą Puławy straciliśmy gola na 1:1 w 87 minucie, z Drutex-Bytovią Bytów na 3:3 też jakoś pod koniec. W naszych meczach nie ma nudy, pada wiele bramek. Było 5:4 z Podbeskidziem Bielsko-Biała, potem pechowe 3:5 z Olimpią Grudziądz, wspomniane 3:3 z Drutex-Bytovią. Na pewno kibice się nie nudzą.

Zagłębie znów jest liderem 1. ligi. Macie w drużynie parcie na awans?
Liczy się dla nas każdy kolejny mecz. Przed sezonem nie zakładaliśmy szczególnego celu. Teraz także myślimy o tym co będzie za weekend, a nie w czerwcu przyszłego roku.

Klub zatrudnił specjalistę od awansów – Piotra Mandrysza.
Tak, czytałem o tym, że jest fachowcem od robienia Ekstraklasy. Trzy awanse już świętował, prawda? Życzę kolejnego.

Jakie wrażenie na panu zrobił?
Pozytywne. To doświadczony i kompetentny szkoleniowiec. Oczywiście trochę różni się od trenera Jacka Magiery. Wprowadził parę nowości na treningach. Nie chcę jednak wchodzić w szczegóły. Liczę, że współpraca będzie nam się owocnie układać.

Rozmawiał: Jacek Czaplewski/GOL24

Zobacz również:

1. LIGA w GOL24


Więcej o 1. LIDZE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy

Legia - Real: Gdzie oglądać mecz Ligi Mistrzów?

Najlepsze piłkarskie newsy - polub nas!


Polecamy