menu

1 liga. Druga porażka Wigier Suwałki na wiosnę

10 marca 2019, 13:28 | ma

W pierwszym swoim wyjazdowym meczu na wiosnę Wigry Suwałki przegrały 0:1 z Bruk-Bet Nieciecza.

Frank Adu Kwame i jego koledzy z Wigier w trzech wiosennych meczach zdobyli trzy punkty
Frank Adu Kwame i jego koledzy z Wigier w trzech wiosennych meczach zdobyli trzy punkty
fot. www.wigrysuwalki.eu

Akcja po której padła jedyna bramka meczu miała miejsce już w jedenastej minucie. Zawodnicy Wigier nieprzepisowo zatrzymali w polu karnym Vladislavsa Gutkovskisa i sędzia Mateusz Złotnicki podyktował rzut karny dla gospodarzy. Pewnym wykonawcą jedenastki okazał się były zawodnik Jagiellonii Piotr Wlazło.

W pierwszej połowie meczu najbliżej doprowadzenia do remisu był Karol Mackiewicz, ale niestety jego dwie próby (po strzale z dystansu i uderzeniu głową) obronił Łukasz Budziłek.

Bądź na bieżąco. POLUB NAS na Facebooku:

Gazeta Współczesna

Golkiper, który półtora roku temu grał jeszcze w Wigrach, nie dał się pokonać także w drugiej części spotkania. Co prawda z upływem czasu suwalczanie coraz groźniej atakowali, ale niestety na gole to się nie przełożyło.

- Największą wartością spotkania jest zwycięstwo i zdobyte trzy punkty - podsumowywał Marcin Kaczmarek, trener Bruk-Bet. - W drugim meczu z rzędu nie straciliśmy gola, a to rzadko nam się zdarzało. Brakowało nam płynności w grze przy konstruowaniu akcji czy utrzymania się przy piłce. Czasami są takie spotkania, które trzeba wybronić, dograć. I takie właśnie obserwowaliśmy. W drugiej połowie zespół realizował głównie zadania defensywne. To też spowodowało, że znajdowaliśmy się czasami w trudnych momentach. Wiem jednak jakie są oczekiwania w stosunku do naszego zespołu jeżeli chodzi o grę. Zawodnicy też zdają sobie z tego sprawę. Nasza rola jest taka żeby drużyna lepiej się prezentowała i regularnie punktowała.

Pierwsza wiosenna wygrana Wigier Suwałki;nf

Brakiem punktów był rozczarowany szkoleniowiec Wigier Ariel Jakubowski.
- Był to mecz w którym mogliśmy zapunktować i powiedziałem chłopakom, że nie jest to nasza przegrana tylko zabrakło nam czasu aby ten mecz wygrać - twierdził Jakubowski. - Naprawdę z minuty na minutę stwarzaliśmy coraz więcej sytuacji. Zabrakło może trochę ruchu, zdecydowania, determinacji.

Kolejne dwa mecze suwalczanie także zagrają na wyjeździe: za tydzień ze Stomilem Olsztyn, a 23 marca z Garbarnią Kraków.

Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Wigry Suwałki 1:0 (1:0)
Bramka:
Piotr Wlazło 13 karny.
Bruk-Bet: Łukasz Budziłek - Dominik Sadzawicki, Rafał Grzelak, Przemysław Szarek, Martin Mikovič - Michał Skóraś (90. Dawid Kalisz), Piotr Wlazło, Dawid Szymonowicz (59. Roman Gergel), Mateusz Kupczak, Jacek Kiełb (56. Patrik Mišák) - Vladislavs Gutkovskis.
Wigry: Damian Węglarz - Piotr Kwaśniewski (69. Filip Karbowy), Adam Chrzanowski (46. Arkadiusz Najemski), Adrian Piekarski, Frank Adu Kwame - Joel Huertas, Damian Pawłowski (82. Bartosz Bida), Wiktor Biedrzycki, Robert Bartczak, Karol Mackiewicz - Kamil Sabiłło.
Żółte kartki: Szymonowicz, Mikovič (Bruk-Bet), Chrzanowski, Biedrzycki, Piekarski (Wigry).
Sędziował: Mateusz Złotnicki (Lublin).
Widzów: 1194.

[xlink]41497ca6-66cb-cf9f-5729-0319473f35b4,8e6830f8-21bf-0fe2-3970-210c5c05942a[/xlink]


Polecamy