menu

[WYNIKI LIVE] 4. liga. Proch Pionki z Błonianką. Derby pomiędzy KS Warka i Oskarem Przysucha

26 października 2019, 12:57 | SzS

W sobotę w czwartej lidze odbędą się dwa bardzo ciekawe mecze z udziałem ekip z regionu radomskiego. W Pionkach miejscowy Proch podejmował Błoniankę Błonie. Mimo prowadzenia 2:0 do przerwy, Proch przegrał mecz. Z kolei w Warce w derbach regionu KS podejmował Oskara Przysucha.

Proch gra z Błonianką
Proch gra z Błonianką
fot. Sylwester Szymczak

Proch Pionki - Błonianka Błonie 4:5 (2:0)
Bramki: Joel Tata Nsah 36, Tomasz Bartosiak 43, Jaroszek 63 z karnego, Trzos 90 - Czapa 49, 85 z karnego, Śmieciński 66, Gregorowicz 77, Brewczyński 74

Proch: Maik - Jaroszek, Kapusta, Pachlerski, Nowocień, Kisiel, Wnuk, Kędra, Zieliński, Bartosiak, Nsah.

Mecz rozpoczął się od śmiałych ataków Błonianki, ale defensywa Prochu grała bezbłędnie. Gospodarze nie ograniczali się tylko do obrony, ale w pierwszym kwadransie też dwukrotnie groźnie strzelali na bramkę Błonianki. Udało się w 36 minucie, kiedy pionkowianie przeprowadzili szybka akcję, po które Joel Tata Nsah trafił do siatki. Warto przypomnieć, że w poprzednim meczu ten zawodnik zdobył dwie bramki i na dobre się rozkręcił w ekipie beniaminka z Pionek.

Nie minęło 10 minut, a było już 2:0. Defensywa Błonianki popełniła fatalny błąd w kryciu i Tomasz Bartosiak skorzystał z prezentu i huknął pod poprzeczkę.

Niestety w drugiej połowie Proch grał fatalnie. W ciągu 7 minut stracił trzy gole. W końcówce dołożył jeszcze trafienie Sebastian Czapa z rzutu karnego.
Od 85 minuty gospodarze grali w osłabieniu, za faul Michała Łukaszuka w polu karnym. Pionkowianie zdołali jeszcze zdobyć kontaktowego gola na 4:5. Pod sam koniec drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył jeszcze trener Robert Rogala.

KS Warka - Oskar Przysucha 0:4 (0:1)
Bramka: Kornacki 9, Kubryn 46, Leśnowolski 57, Włodarczyk 85.

Warka: Przepiorka-Lenarczyk (66 Majewski), Lewecki, Stefanski (76 Szydło), Witan, Wierzbicki, Zielinski, Vogtman, Pacholski (66 Gołąbek), Bylak, Pedzikowski (66 Seremak)
Oskar: Grejber - Wołowiec (56 Leśnowolski), Kubryn, T. Janiszewski (82 P. Kapusta), Nowosielski (77 Kokosza), Sapieja, Rak, Włodarczyk, Walasek, Kozakiewicz (63 Kępka), Kornacki

Oskar bardzo szybko objął prowadzenie. Po rozegraniu rzutu rożnego, Piotr Kornacki ładnym strzałem skierował piłkę do siatki. Po stracie gola do roboty mocniej się wzięli zawodnicy z Warki. Mieli trzy dogodne okazje, ale przed przerwą nie zdołali trafić do siatki.
Już pierwsza akcja w drugiej połowie zaczęła się od straty bramki przez gospodarzy.
Oskar mimo środowego zmęczenia finałem Pucharu Polski, poradził sobie w tym meczu doskonale.


Polecamy