Znani piłkarze wyparowali z Ekstraklasy. Kopią za setki tysięcy w niższych ligach. Dlaczego? [LISTA NAZWISK]

fot. Piotr Hukało

To jeden z najciekawszych przypadków. Estończyk jest powoływany do kadry na mecze Ligi Narodów (ostatnio zagrał przeciwko Węgrom), ale w klubie u Waldemara Fornalika nie ma czego szukać. Najlepszy asystent sprzed dwóch lat nie załamuje się jednak grą w 5 lidze, tym bardziej że wciąż ma płacone jak za ekstraklasę. Do 10 kolejki zdobył 3 bramki.
fot. Andrzej Banas / Polska Press

34 lata na karku, 23 występy w kadrze narodowej i... chyba koniec poważnego grania. "Dyzma", bo taki pseudonim ciągnie sie za nim z czasów Lecha Poznań, piłkarsko "dogorywa" w 4 lidze. Tak chyba pozostanie do czerwca 2019 roku kiedy wygaśnie jego umowa z biało-zielonymi. No, chyba że odwidzi się Piotrowi Stokowcowi albo Lechię Gdańsk dopadnie plaga kontuzji.
fot. Karolina Misztal

Miesiąc temu (18 września) mistrz Polski podał szokującą informację; etatowy gracz środka pola, również w kadrze za czasów Adama Nawałki, został odesłany do drugiej drużyny, która gra w 3 lidze. Od tamtego momentu rozegrał trzy spotkania. W jednym zdobył nawet bramkę. Czy w taki sposób zakończy się jego przygoda z Łazienkowską?
fot. Karolina Misztal

A to akurat zupełnie świeża sprawa. Reprezentant Polski na Euro we Francji i Mundialu w Rosji został oddelegowany do drugiej drużyny (4 liga), bo skrytykował asystenta. Znając konsekwencję trenera Piotra Stokowca, "Peszkin" nieprędko wróci do łask; w tym sezonie nawalił zresztą po raz drugi. Za pierwszym razem wyeliminował się aż z dziesięciu spotkań, bo taki wymiar dyskwalifikacji otrzymał od Komisji Ligi za faul na Arvydasie Novikovasie.
fot. Przemyslaw Swiderski

Kariera byłego piłkarza Juventusu, Spartaka czy Fenerbahce dobiega końca na boiskach w Kolbudach, Lipuszu czy Dzierzgoniu. 47-krotny reprezentant Serbii nie chce bowiem zrezygnować z niezłego kontraktu z ekstraklasową Lechią. Dlatego decyzją sztabu daje przykład młodym zawodnikom, którzy razem z nim walczą o punkty w pomorskiej 4 lidze. Po 12 kolejkach drużyna zajmuje 6 miejsce.
fot. Karolina Misztal

Na krótko do rezerw odsyłanych było wielu piłkarzy. W zdecydowanej większości chodziło o odzyskanie rytmu meczowego po wyleczeniu kontuzji (np. Thomas Rogne w Lechu Poznań). Zdarzyło się jednak, że powodem decyzji okazało się niewłaściwe zachowanie zawodnika. Taki scenariusz przerobili np. w Śląsku Wrocław z Arkadiuszem Piechem. Napastnik nie popisał się na treningu, dlatego za karę został wysłany do drugiej drużyny. Zagrał tylko raz, ale i tak bardzo pomógł.
fot. Pawel Relikowski / Polska Press

<a href="https://gol24.pl/najlepsze-mecze-reprezentacji-polski-w-xxi-wieku-top-10/ga/13564326/zd/31630118"><h2><b>Najlepsze mecze reprezentacji Polski w XXI wieku [TOP 10]</b></h2><img src="https://d-pt.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/4b/2e/5bbdf72b8eda2_o,size,1088x550,opt,w,q,71,h,7cdc8f.jpg" width="100%"></a>
fot.

W zeszłym sezonie 28 meczów w Lotto Ekstraklasie, w tym ani jednego. Serb już nie jest potrzebny w pierwszej drużynie Śląska Wrocław. Kopie zatem dla czwartoligowych rezerw. Raz lepiej, raz gorzej - grunt, że może i jeszcze za to (godnie) płacą...
fot. Fot. Tomasz Holod / Polska Press

Decyzję o wysłaniu go do 3 ligi podjął jeszcze w zeszłym sezonie ówczesny trener "Kolejorza", Nenad Bjelica. Następca, Ivan Djurdjević, podtrzymał ją w mocy (choć z rezerw kilku młodszym kolegom dał szansę). 65-krotny reprezentant Polski bez większej presji wypełnia więc końcówkę umowy w spotkaniach przeciwko Jarocie Jarocin, rezerwom Pogoni Szczecin czy Chemikowi Bydgoszcz. Strzelił trzy gole - wszystkich z rzutów karnych.
fot. Adrian Wykrota