Zmarnowana szansa Zawiszy. GKS Tychy w "9" wywiózł punkt z Bydgoszczy
Logowanie
Komentarze (25)
Tyszanin15 sierpnia 2012, 22:19Areczka z Gdyni nie boji się Lechi ś.... to tak prywartnie ze starych czasów Lech:Barcelona. Pozdro dla zgód!
luk11115 sierpnia 2012, 22:16Ile strzałów z dystansu padło w całym meczu ze strony Zawiszy - 3 - i to wszystkie w wykonaniu Adiego. Abbott drewno jak Rasiak i podstawowe pytanie gdzie była LEWA strona pomocy !! Mąka grał w środku a cała lewa pusta. Przeciąganiu i aktorstwo w wykonaiu Tyskich kopaczy godne oskara!!
obecny15 sierpnia 2012, 22:11Mąka nie strzelał, a podawał do bramkarza, wygrać to najpierw trzeba chcieć, prawda Daniel?
Bucho15 sierpnia 2012, 22:06Słaby, słaby mecz w wykonaniu Zawiszy. Dla napinaczy ch.uj Wam w oko. pozdrowienia dla noemalnych. Oby to był ostatni tak słaby mecz w tym sezonie !!
Z15 sierpnia 2012, 22:04No jak marnuje się seryjnie okazje za okazją, rzut karny... to wszystko wygląda tak jak w meczu z Cracovią... tylko Tychy były na tyle słabe, że nie grały nic w ataku... świat się nie wali, tylko szkoda, że są aż takie problemy z tym atakiem...





