Widzew. Dziś debiut Tomasza Muchińskiego

W takim wypadku decyzja mogła być jedna. Widzew rozstał się z Marcinem Płuską. Nowym szkoleniowcem łódzkiego trzecioligowca, przynajmniej do końca rundy jesiennej, został Tomasz Muchiński. Do tej pory popularny „Mucha” był w klubie z al. Piłsudskiego trenerem bramkarzy. Teraz tylko od niego zależy, czy zostanie na dłużej sternikiem zespołu. A trzeba przyznać, że nie będzie miał łatwego zadania, bo przed drużyną jeszcze kilka trudnych jesiennych spotkań.

Nowy opiekun zespołu oficjalnie zadebiutuje w roli pierwszego trenera dziś w wyjazdowym meczu ze Zjednoczonymi Stryków. Spotkanie półfinałowe okręgowego Pucharu Polski o godz. 14.30.

Takie pojedynki to wspaniała okazja do przeglądu kadr i być może dla wielu piłkarzy idealna szansa do pokazania szkoleniowcowi, że to właśnie na nich należy stawiać w ligowej batalii. Trudno zakładać, aby dziś Muchiński zdecydował się na wystawienie najsilniejszego składu przeciwko szesnastej drużynie piłkarskiej czwartej ligi. On ma obecnie inne priorytety i musi oszczędzać siły zawodników na najbliższy ligowy mecz z MKS Ełk. W niedzielę grać będzie o swoją i Widzewa przyszłość.

Na pewno w Strykowie zagra Daniel Mąka. Widzewiak w ostatnim spotkaniu ligowym z Huraganem Morąg (przegrana 0:3) ujrzał już czwartą żółtą kartkę w tym sezonie i w niedzielę będzie musiał pauzować. Na pewno pucharowe granie umożliwi najskuteczniejszemu piłkarzowi Widzewa (siedem goli) utrzymanie dobrej meczowej dyspozycji. Pewnie na boisku, choć na jakiś czas, pojawi się także Przemysław Rodak. Pomocnik z powodu nadmiaru żółtych kartek nie grał w ostatniej ligowej kolejce.

Na pewno przed pojedynkiem z MKS meczowe przetarcie się przyda.