menu

Zjawiński: Nie patrzymy na Koronę, my mamy wygrać

8 sierpnia 2014, 13:41 | Natalia Doległo

Dariusz Zjawiński przekonuje, że w piątkowym pojedynku z Koroną Kielce Cracovia, która po trzech kolejkach ma na swoim koncie zero punktów, musi zwyciężyć. - Nie ma innej opcji, to nasz obowiązek - mówi snajper Pasów.

Trener Robert Podoliński twierdzi, że kielczanie są zbliżeni potencjałem do Pasów, jednak przekonuje, że jego zawodnicy muszą zwrócić szczególną uwagę na Jacka Kiełba, Michała Janotę i Pawła Golańskiego. - To drużyna szybko biegająca, z charakterem, której mocną stroną jest niezły środek pola. Nas jednak to nie obchodzi, my mamy wygrać - dodaje "Zjawa".

Sporym ułatwieniem dla Pasów powinien być brak Macieja Korzyma, który przez lata był jednym z najmocniejszych ogniw Korony, obecnie jednak reprezentuje barwy Podbeskidzia Bielsko-Biała. - To gracz z charakterem, który na boisku nogi nigdy nie odstawiał. Wrócił do gry dość szybko po ciężkiej kontuzji [napastnik doznał złamania nogi w maju 2013 roku podczas meczu z Jagiellonią Białystok w Kielcach. W 31 minucie został sfaulowany przez bramkarza gości. Konieczna była operacja i długotrwała rekonwalescencja - przyp. red.], jednak nie traktujemy jego braku jako ułatwienia. Najważniejsze są dla nas punkty - przekonuje piłkarz Cracovii.

W spotkaniu z Jagiellonią Białystok Dariusz Zjawiński nietypowo zagrał na prawym skrzydle. Napastnik Cracovii przyznaje jednak, że woli występować jako klasyczna "9" i ma nadzieję, że w meczu ze Scyzorami tak właśnie będzie.

Na mecz z białostoczanami trener Podoliński zmienił ustawienie z preferowanego 3-5-2 na 3-6-1, jednak nie zostało to wymuszone kontuzją Dawida Nowaka. Taki był wcześniejszy zamysł szkoleniowca. - Ja miałem grać na boku, a Dawid miał być z przodu, jednak wobec jego urazu na to miejsce wskoczył Deniss. Ja zagrałem na skrzydle, ale wyglądało to średnio, bo długo nie grałem na tej pozycji. W 1. lidze tak, ale wiadomo, że to nie ekstraklasa - zaznacza snajper Pasów.

W starciu z Koroną na boisku zobaczymy nowy nabytek Pasów, Brazylijczyka Deleu. - Cracovii potrzebny jest kreatywny skrzydłowy i mam nadzieję, że teraz będzie nim Deleu. Chciałbym, żeby znalazł balans pomiędzy obroną, pomocą i napadem, a także notował asysty. To wybiegany zawodnik, który potrafi grać do przodu i ma niezłą wrzutkę - stwierdził napastnik.


Polecamy