menu

Zgrupowanie Korony Kielce na Cyprze [PODSUMOWANIE]

9 lutego 2013, 10:51 | Marcel Olczyk

Piłkarze Korony Kielce wracają dzisiaj ze zgrupowania w Ayia Napa na Cyprze, na którym podczas dwutygodniowych treningów rozegrali pięć sparingów. Przyjrzyjmy się temu, jak piłkarze z Kielc pokazali się na swoim drugim zgrupowaniu podczas przerwy zimowej.

Sparing: Korona Kielce - Dukla Praga 1:0

Złocisto-krwiści podczas zgrupowania rozegrali pięć meczów, dwa z nich zakończyły się zwycięstwem: z Duklą Pragą (1:0) oraz Mordowią Sarańsk (1:0), dwa z nich porażką: ze Slovanem Liberec (2:3) oraz Slobodanem Uzice (1:2), a w jednym z nich żadna z drużyn nie mogła udowodnić swojej wyższości i mecz zakończył się wynikiem remisowym: z Botewem Płowdiw (1:1).

Drużyna z Kielc w pięciu meczach towarzyskich strzeliła sześć bramek. W każdym meczu zdobyła przynajmniej jedną bramkę. Najbardziej bramkostrzelną formacją okazała się obrona Korony. Defensorzy kieleckiego zespołu zdobyli trzy z sześciu bramek. Na listę strzelców wpisali się: Paweł Golański, Krzysztof Kiercz oraz Pavol Stano. Dwie bramki zdobył młody pomocnik kieleckiej drużyny - Łukasz Sierpina, który przybył do Korony w poprzednim okienku transferowym i rozegrał do tej pory 12 spotkań w ekstraklasie, nie strzelając żadnej bramki. Napastnikom udało się strzelić zaledwie jedną bramkę, piłkę głową w bramce przeciwnika umieścił Maciej Korzym.

Tak jak było to w poprzednim sezonie i rundzie jesiennej tego sezonu, potężną bronią Korony są stałe fragmenty gry, aż pięć z sześciu bramek zostało strzelone po rozegraniu piłki ze stałego fragmentu gry. Trzy bramki kielczanie strzelili po rzutach wolnych, dwie z nich po dośrodkowaniu piłki, a jedna po strzale bezpośrednim na bramkę. Jedna bramka została strzelona po wrzuceniu piłki w pole karne po rzucie rożnym, a jedna po rzucie karnym. Jedyna bramka strzelona z akcji została zdobyta po oskrzydlającej akcji Bartosza Kwietnia, który dograł prostopadłą piłkę do Łukasza Sierpiny.

Niestety formacja defensywna nie zachwycała w obronie tak bardzo jak w akcjach ofensywnych, Korona w pięciu meczach straciła sześć bramek, bramkarze Korony jednak ukończyli dwukrotnie mecze z czystym kontem. Między słupkami Korony przemiennie grało dwóch bramkarzy: Zbigniew Małkowski i Wojciech Małecki, obaj rozegrali po 225 minut (2,5 mecza) i w klasyfikacji bramkarskiej dużo lepiej wygląda młody Wojtek, który wpuścił dwie bramki, obie w drugiej połowie meczu z mistrzem Czech - Slovanem Liberec, dwukrotnie udało mu się nie wpuścić żadnego ze strzałów przeciwników. Zbigniewowi Małkowskiemu ta sztuka niestety się nie udała i musiał czterokrotnie wyciągać piłkę ze swojej siatki, dwukrotnie w sparingu ze Slobodanem Uzice i jednokrotnie w meczach z Slovanem Liberec i Botewem Płowdiw.

Mimo iż wyniki sparingów nie wyglądają zachwycająco kibice kieleckiej drużyny mogą z optymizmem patrzeć na rundę wiosenną, Korona mimo dwóch przegranych sparingów rozegrała naprawdę dobre spotkania, w których pokazała iż ma zamiar walczyć o punkty w nadchodzącej rundzie.