Zbozień raczej zostanie w Piaście. O zawodnika stara się również Cracovia
Damian Zbozień - utalentowany obrońca Piasta Gliwice - znalazł się na celowniku Cracovii, która potrzebuje wzmocnień w tej formacji. Zbozień grał na prawej obronie, a wcześniej jako defensywny pomocnik w Bełchatowie i jako stoper w Sandecji.
Twardziele ronią czasem łzy. Wisła pożegnała "Sobola" [ZDJĘCIA]
Piłkarz uzgodnił warunki nowego, 3-letniego kontraktu z Piastem, ale gliwiczanie musieliby za niego zapłacić Legii 700 tys. zł, a na taką kwotę nie mogą przystać. Do gry o zawodnika wmieszała się więc Cracovia.
Do Sandecji przed rundą wiosenną 2010/11 sprowadzał Zbozienia trener Dariusz Wójtowicz, obecnie prowadzący Puszczę Niepołomice. - Szukaliśmy młodych zawodników, perspektywicznych - mówi Wójtowicz. - Wykorzystał szansę, zrobił duży postęp, ogrywając się przy takim zawodniku jak Jan Froehlich. Nie jest to może wielki talent, ale chłopak o bardzo mocnym charakterze, odważny, z silną psychiką.
Zawodnik przebywa na zgrupowaniu w Wiśle, przygotowując się z Piastem do sezonu. - Cracovia chce wypożyczyć Damiana - mówi jego menedżer Ireneusz Hurwicz. - A nas nie interesuje taka opcja. Chcemy 3-letniego kontraktu, zawodnik był już wypożyczany, potrzebuje stabilizacji, ma już 24 lata. Na razie rozmijamy się z Legią w oczekiwaniach, stołeczny klub chciałby mieć spory udział w zyskach z kolejnego transferu. Wszystko powinno się wyjaśnić do poniedziałku, teraz zawodnikowi najbliżej jest do gry w Piaście.
Czytaj piłkarskie newsy w każdej chwili w aplikacji Ekstraklasa.net na iPhone'a lub Androida.
