Zawodnik Southampton okradziony w trakcie meczu
Spore nieszczęście spotkało pomocnika „Świętych”, Victora Wanyamę. Kiedy jego drużyna rozgrywała spotkanie wyjazdowe w Aston Villi, w jego domu dokonano kradzieży.
fot. Wikimedia Commons
23-latek nie zaliczy poniedziałkowej nocy do udanej. Wanyama był jednym z 11 zawodników stanowiących podstawowy skład drużyny Ronalda Koemana na pojedynek z nisko notowaną ostatnio Aston Villą. Southampton, przypomnijmy, to obecnie wicelider tabeli Premier League, natomiast forma „The Villians” doprowadziła m.in. do zawieszenie plebiscytu na gola października z powodu… braku goli. W listopadzie ciężko mówić o dużej poprawie, mimo to drużyna może mówić o sukcesie, zatrzymując w domu jeden punkt.
Dla zawodników „Świętych” taki mecz powinien być obowiązkiem zdobycia kompletu punktów. Tak się nie stało, a dla niektórych to nie był koniec przykrości. Gdy w Winchester, w hrabstwie Hants, pochodzący z Kenii Victor Wanyama wszedł do swojego domu, okazało się, że ten odwiedzony został przez nieoczekiwanych gości.
„Policja bada obecnie sprawę włamania do domu przy St Cross w Winchester. Włamania dokonano pomiędzy 8:30 w niedzielę rano, a 2:15 we wtorkową noc. Skradzione zostały przedmioty stanowiące elektronikę oraz biżuterię, wraz z kluczami do Range Rovera Sport, który zniknął z podjazdu. Samochód zlokalizowano we wczesnych godzinach w Iver, Buckinghamshire, został on odzyskany.”
Według źródeł bliski zawodnikowi, właściciel domu jest w szoku. Ciężko się dziwić, bowiem włamywacze wydawali się dobrze wiedzieć, kiedy tego nie będzie w domu.
źródło: mirror.co.uk