menu

ŁKS - Zawisza Pajęczno LIVE! Drugi mecz łodzian przed własną publicznością

1 września 2013, 11:09 | Paweł Hochstim/Dziennik Łódzki

Jedno zwycięstwo, jeden remis i dwie porażki - tak wygląda bilans Zawiszy Pajęczno, niedzielnego rywala ŁKS. Wprawdzie drużyna ta jest wyżej w tabeli od łodzian, ale tylko dlatego, że ŁKS zagrał zaledwie jeden mecz.

ŁKS Łódź podejmie Zawiszę Pajęczno
ŁKS Łódź podejmie Zawiszę Pajęczno
fot. Łukasz Konieczny

Łodzianie przed tygodniem na własnym stadionie pokonali Pogoń-Ekologa Zduńska Wola 4:0, a wydaje się, że Zawisza to drużyna na podobnym poziomie. Oczywiście faworytem jest zespół z al. Unii, który jest głównym kandydatem do awansu z czwartej ligi.

W ostatniej kolejce w środę - ŁKS wtedy nie grał, bo działaczom Startu Brzeziny nie udało się wynająć żadnego stadionu - Zawisza zremisował na własnym stadionie z Jutrzenką Warta 1:1.

To spotkanie oglądał trener ŁKS Wojciech Robaszek, który twierdzi, że jego zespół jest dobrze przygotowany do spotkania z pajęczańskim zespołem.

Dziś największym zmartwieniem ŁKS nie jest niedzielne spotkanie, które rozpocznie się o godz. 15, a... następne spotkania wyjazdowe, które notorycznie są odwoływane. W tym sezonie ŁKS nie zagrał już meczów z Jutrzenką Warta, KS Paradyż i Startem Brzeziny. Nie wiadomo również, czy odbędzie się spotkanie Pucharu Polski z drużyną z Brzezin, które jest zaplanowane na najbliższą środę. Robaszek nie ukrywa, że brak odpowiednio wcześniej podanej informacji burzy mu przygotowania drużyny.

Szefowie ŁKS mają nadzieję, że w niedzielę po raz kolejny ponad dwa tysiące kibiców wybierze się na stadion przy al. Unii. Bilety są wciąż w sprzedaży, a już pierwszy mecz z Pogonią pokazał, że warto wspierać ambitną drużynę, zbudowaną w większości z wychowanków ŁKS.

Dziennik Łódzki


Polecamy