Zawisza - Korona LIVE!
Na inaugurację 32. kolejki ekstraklasy ostatni w tabeli Zawisza podejmie u siebie Koronę Kielce. Obie ekipy nie zaczęły rundy finałowej i z pewnością zrobią wszystko, aby dziś zwyciężyć.
fot. Paweł Skraba/Gazeta Pomorska
Do Bydgoszczy przyjedzie były trener Zawiszy, Ryszard Tarasiewicz wraz z dwoma Brazylijczykami, którzy jeszcze jesienią przywdziewali niebiesko-czarne barwy, Luisem Carlosem i Rafaelem Porcellisem. Tarasiewicz nie będzie mógł jednak prowadzić swej drużyny z ławki, gdyż został on ukarany dwoma meczami dyskwalifikacji za krytykę decyzji sędziowskich podczas meczu z Ruchem. Abstrahując od pracy arbitrów, trener Korony miał prawo być zirytowany skutecznością swoich podopiecznych, którzy po niezłym spotkaniu przegrali u siebie z „Niebieskimi” 0:1.
Zawisza również nie tak wyobrażał sobie start decydującej fazy sezonu. Po szalonej drugiej połowie podopieczni Mariusza Rumaka ostatecznie zremisowali 2:2 z Podbeskidziem i przerwali serię trzech porażek z rzędu. Remis z „Górali” to nie tragedia, jednak przy zwycięstwie Górnika Łęczna sprawia, że jeśli dziś nie zwyciężą będą w bardzo trudnej sytuacji. W Bielsku-Białej pierwszą bramkę w lidze zdobył Iwan Majewskij, który został wybrany graczem meczu przez bydgoskich kibiców. Dobra gra Białorusina zwróciła uwagę najsilniejszych polskich klubów, w tym tygodniu mówiło się o zainteresowaniu Legii i Lecha.
Kielczanie przyjadą do Bydgoszczy bez swojego kapitana, Pawła Golańskiego, który doznał urazu mięśnia dwugłowego. Kontuzja jednak nie jest tak groźna jak się początkowo wydawało i możliwe, że „Golo” wróci do gry już za dwa tygodnie. Od dłuższego czasu kontuzjowany jest Radek Dejmek, a na domiar złego na problemy żołądkowe narzeka Olivier Kapo. Mariusz Rumak nie ma podobnych zmartwień. Kamil Drygas, który poprosił o zmianę w meczu z Podbeskidziem jest mocno poobijany, ale to twardy zawodnik i dziś będzie gotowy do gry.
Historia spotkań Zawiszy z Koroną jest wyjątkowo krótka i sięga zaledwie poprzedniego sezonu, w którym to raz górą byli Kielczanie, a raz padł remis. W tym, w pierwszej kolejce, górą był Zawisza, który wygrał 2:0 po bramkach Kadu i właśnie Carlosa. W rewanżu ponownie padł remis, zatem bilans jest póki co wyrównany.
Trenerzy przed meczem:
Mariusz Rumak: Bardzo trudny przeciwnik, jak każdy, bo wiemy, że ten mecz może nam wiele dać, żeby doskoczyć do grupy zespołów, które mają 20 punktów, bo nie wszyscy wygrają i nie wszyscy w nadchodzących spotkaniach będą punktować. Treningi do meczu z Koroną Kielce są standardowe, przy czym odbyliśmy męską rozmowę w szatni, w ramach analizy tego, co wydarzyło się na Podbeskidziu i tego, w którym miejscu jesteśmy. Mocną stroną Korony Kielce jest gra ofensywna, doświadczenie jakie ma Olivier Kapo, dużo daje Koronie i to powoduje, że ten zespół jest zbilansowany, ale jestem ciekawy jak ta drużyna będzie reagowała, gdy presja będzie się zwiększała."
Ryszard Tarasiewicz: Wiedzieliśmy, że w momencie kiedy ta liga zastanie podzielona, z 9 czy 10, 11 punktów przewagi pozostanie nam tylko 5 czy 6. Wiedzieliśmy, że to będzie wszystko na styku. Mam nadzieję, że ta nasza dobra postawa, bo abstrahując od wyniku taka była w meczu z Ruchem, przyniesie nam tym razem punkty w Bydgoszczy. W obronie nie mamy dużego pola manewru. Oby tylko te absencje nie posunęły się dalej. Mamy teraz Kamila Sylwestrzaka i Łukasza Klemenza, którzy są zagrożeni pauzą jeśli dostaną kolejną kartkę. Mam nadzieję, że nie spowoduje to następnych roszad."
Arbitrem tego meczu będzie pan Szymon Marciniak z Płocka. Nie najgorzej spotkania z nim wspominają żółto-czerwoni, którzy wygrali trzy, a przegrali dwa mecze prowadzone przez tego sędziego w obecnym sezonie. Znacznie gorsze myśli przychodzą do głowy bydgoszczanom, na wspomnienie meczów prowadzonych przez pana Marciniaka. Porażki 0:3 z Pogonią i Cracovią z pewnością do najmilszych nie należały.
Jak spiszą się wracający do Bydgoszczy Brazylijczycy? Czy Zawisza powróci do formy z początku roku, czy też z poprzedniego meczu na własnym boisku, kiedy to dostali łomot od Cracovii? Pierwszy gwizdek w 32. kolejce T-Mobile Ekstraklasy dziś o 18.00, relacja live oczywiście na ekstraklasa.net!
Więcej o 32. KOLEJCE EKSTRAKLASY
