menu

Zawisza - Zagłębie LIVE! Przyjaźń na trybunach, na boisku walka o trzy punkty

24 września 2013, 09:11 | Radosław Kliszewski

W ramach 9. kolejki, Zawisza na własnym stadionie podejmie Zagłębie Lubin. Obie drużyny w ligowej tabeli dzieli zaledwie punkt. Spotkanie zapowiada się bardzo ciekawie i na trybunach, jak i boisku! Relacja na żywo w Ekstraklasa.net!

Zamknięcie trybuny B nie powinno przeszkodzić w święcie na trybunach kibiców obu zespołów
Zamknięcie trybuny B nie powinno przeszkodzić w święcie na trybunach kibiców obu zespołów
fot. Krzysztof Wiosna

Relacja live z meczu Zawisza Bydgoszcz - Zagłębie Lubin w Ekstraklasa.net!

Zawisza przed własną publicznością dotąd przegrał, dwukrotnie remisował, by ponad tydzień temu pierwszy raz zwyciężyć przed własną publicznością z Cracovią. W zeszłej kolejce podzielili się punktami w Gdańsku z Lechią, która była faworytem tego pojedynku. Z każdym kolejnym spotkaniem widać w szeregach bydgoszczan coraz większe obycie z Ekstraklasą. Ich gra w niektórych momentach wygląda bardzo płynnie; potrafią coraz dłużej przytrzymywać się przy futbolówce, co z każdym kolejnym spotkaniem powinno przynosić więcej sytuacji bramkowych. - Nie ukrywam, że jesteśmy zadowoleni z jednego punktu wywalczonego w Gdańsku - mówił po pojedynku z Lechią Ryszard Tarasiewicz, jednak w spotkaniach na własnym stadionie niebiesko-czarni powinni pokusić się o kolejne trzy oczka.

Gospodarze do spotkania mogą przystąpić osłabieni. Na urazy dzień przed spotkaniem narzekają filary obrony - Łukasz Skrzyński oraz Andre Micael. Pierwszy z nich według pierwszych prognoz ma dość poważny uraz ręki, jednak lekarze bydgoskiego klubu będą starać się, aby kapitan zespołu z grodu nad Brdą i jego partner ze środka obrony znaleźli się w kadrze na to spotkanie. Podobnie jest z urazami Vasconcelosa, Goulona i Lewczuka. Cała trójka zmaga się z drobnymi urazami i ich występu są niemal pewne przeciwko „Miedziowym”. Do pełnej sprawności po kontuzji kolana dochodzi wychowanek Zawiszy - Damian Ciechanowski.

Drużyna Zagłębia Lubin kadrowo wygląda bardzo silnie, jak na realia polskich drużyn, jednak nie przekładało to się na grę tego zespołu na boisku. Zespół z Dolnego Śląska w dotychczasowych ośmiu kolejkach zdobył zaledwie osiem punktów. W ubiegłej serii zawodnicy z Lubina zwycięsko wyszli z pojedynku przeciwko Koronie. Szkoleniowiec gości narzekał na ostrą grę piłkarzy z Kielc, którzy bezpardonowo traktowali jego zawodników. - Po badaniach i konsultacji ze sztabem medycznym okazało się, że zawodnicy są poturbowani, ale co najważniejsze zdrowi. Nikt nie narzeka na poważniejsze urazy i do meczu z Zawisza będą gotowi – mówił na łamach oficjalnej strony Zagłębia, szkoleniowiec Adam Buczek.

Defensywa Zawiszy będzie musiała szczególną uwagę zwrócić na wracającego do dobrej formy Arkadiusza Piecha, który robi różnicę w akcjach ofensywnych swojego zespołu. Ponadto z meczu mecz coraz lepiej odnajduję się w barwach Zagłębia Aleksander Kwiek oraz przesunięty do linii pomocy Djordje Cotra. Na to spotkanie na pewno znajdzie się miejsce w kadrze dla zawodników kiedyś związanych z Zawiszą. Mowa tu o Adrianie Błądzie oraz Pawle Oleksym. Dla tego pierwszego to spotkanie będzie dość szczególne, gdyż w barwach Zawiszy został wybrany najlepszym zawodnikiem 1. ligi w sezonie 2011/2012.

Spotkanie elektryzuje sympatyków obu zespołów. Grupy kibicowskie obu ekip sympatyzują się ze sobą od blisko 25 lat, a pierwszy raz spotkają się na szczeblu Ekstraklasy przeciwko sobie. Przy święcie na trybunach fanatykom przeszkodzi decyzja wojewody Ewy Mes, która zamknęła na jedno spotkanie Trybunę B stadionu przy ul. Gdańskiej, na której zasiadają najzagorzalsi kibice niebiesko-czarnych.


Polecamy