Trybuna B na stadionie Zawiszy nie zostanie zamknięta
Bardzo dobra informacja napłynęła z Bydgoszczy. We wtorkowy poranek wojewoda Ewa Mes nie przychyliła się do wniosku policji, więc trybuna najzagorzalszych kibiców Zawiszy nie zostanie zamknięta na piątkowy mecz z Pogonią Szczecin.
fot. Mateusz Bosiacki
Klub poinformował, że sprzedaż biletów na trybunę B została wznowiona. Jest to bardzo dobra informacja dla bydgoskich fanów piłki nożnej, gdyż w przeszłości wojewoda zamykała już sektor gości, a nawet cały stadion.
Wczoraj odbyło się spotkanie, w którym wzięli udział przedstawiciele urzędu wojewódzkiego, policji i klubu WKS Zawisza, podczas którego omawiano problemy związane z zapewnieniem bezpieczeństwa na stadionie. Jednak po spotkaniu nie została podjęta żadna decyzja, dopiero dzisiaj wojewoda negatywnie ustosunkowała się do wniosku policji.
Decyzją Wojewody Ewy Mes jest zamknięcie na trzy spotkania ( z Pogonią, Podbeskidziem i Cracovią) trybuny D (w tym sektora gości), jest to spowodowane zachowaniem chuliganów Jagiellonii oraz przebudową sektora do warunków, które zapewnią bezpieczeństwo kibicom przyjezdnym.
Zarząd Ekstraklasy SA wystosował list do wojewody kujawsko-pomorskiego Ewy Mes, w którym prosi o nie zamykanie trybun na stadionie Zawiszy. Oto jego treść:
W imieniu Ekstraklasy SA, organizatora piłkarskich rozgrywek ligi zawodowej w Polsce, chcielibyśmy Pani przedstawić informacje o działaniach, podejmowanych przez naszą spółkę w zakresie bezpieczeństwa na stadionach. Zakończony niedawno sezon piłkarski był jednym z najspokojniejszych i z niewielką liczbą incydentów na obiektach piłkarskich. W ocenie Ekstraklasy ponad 97,5 procent meczów odbyło się bez jakichkolwiek zakłóceń porządku, co jest efektem dobrej pracy ligi zawodowej, klubów, a także organów Policji.
Dostrzegamy, iż po 19 latach nieobecności w najwyższej klasie rozgrywkowej, klubowi Zawisza Bydgoszcz jest trudno niezwłocznie spełnić wszystkie wymogi stawiane przez Ekstraklasę. Biorąc to pod uwagę, w ubiegłym tygodniu wiceprezes Ekstraklasy SA oraz inni pracownicy spółki odbyli w Bydgoszczy spotkanie z zarządem oraz innymi przedstawicielami klubu Zawisza Bydgoszcz, w tym kierownikiem ds. bezpieczeństwa, gdzie zalecono podjęcie szeregu działań, poprawiających bezpieczeństwo i organizację na stadionie.
W kolejnej części listu, przedstawiciele spółki zarządzającej Ekstraklasą, proszą wojewodę o nie zamykanie części stadionu, gdyż to może negatywnie odbić się nie tylko na rozgrywkach ligowych, ale przede wszystkim na wizerunku Bydgoszczy.