Przygotowania do wiosny. Zawisza Bydgoszcz rozegrał w sobotę dwa sparingi
Do rozpoczęcia rundy wiosennej trzecioligowcy mają jeszcze ponad dwa tygodnie. Ostatnio intensywnie szlifują i sprawdzają formę w towarzyskich meczach.
Zawiszanie rozegrali w sobotę dwa sparingi. Najpierw zmierzyli się z z trzecioligowym GKS Wikielec, a potem rozegrali jeszcze mecz z rezerwami Wisły Płock.
[przycisk_galeria]
Zawisza - GKS Wikielec 1:1 (0:0)
Zawisza - Wisła II Płock 0:5 (0:3)
- Z pierwszego sparingu, szczególnie z pierwszej połowy jestem zadowolony - mówił Piotr Kołc, trener Zawiszy. - Była duża dominacja z naszej strony, ale nie udało się tego udokumentować golem, by otworzyć sobie mecz i potem go kontrolować. O to mogę mieć pretensje do chłopaków. W drugiej połowie straciliśmy bramkę, ale reakcja była właściwa. Dążyliśmy do remisu i to się nam udało. I za to należą się słowa pochwały. Jeśli analizuję naszą grę tydzień do tygodnia, to widać postęp. Drugi sparing to taka przysługa, bo trener rezerw Wisły jest moim kolegą. Wypadł im sparingpartner i spytali czy z nimi nie zagramy. Zagraliśmy z nimi w eksperymentalnym składzie z dużą liczbą młodzieży i dwoma testowanymi Japończykami. Generalnie chodziło o to, by wybiegać swoje minuty. Konsekwentnie do końca okresu przygotowawczego nie podajemy składów i strzelców goli - dodał szkoleniowiec niebiesko-czarnych.
W ostatnim sparingu Zawisza zmierzy się z Wdą Świecie. Z kolei w Toruniu Elana rozegrała kontrolny mecz z Unią Drobex Solec Kujawski. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem toruńskiej drużyny 2:1.