Łukowski po wygranej z Miedzią: W klubie jest bardzo dobra atmosfera
Zawisza nie zboczył ze zwycięskiej ścieżki i pokonał u siebie Miedź Legnica 4:1. Na lewym skrzydle zamiast Alvarinho wystąpił młody Jakub Łukowski. Oto co o meczu powiedział wychowanek niebiesko-czarnych.
fot. Piotr Kwiatkowski
- Najlepiej być zawodnikiem wszechstronnym, jednak ja najlepiej czuję się na lewej stronie i na tej stronie dzisiaj grałem. Najważniejsza jest wymiana pozycji, żeby zmylić przeciwnika trzeba umieć grać na kilku pozycjach. Czuję się pewniej w wyjściowym składzie. Jest bardzo dobra atmosfera w klubie, to też pomaga młodym zawodnikom wejść do zespołu i jest dużo łatwiej się wprowadzić - powiedział Łukowski.
- Moim celem jest dawać jak najwięcej drużynie i grać tak, aby Zawisza na koniec tego roku wrócił do ekstraklasy. Nie ważne jak się zaczyna, ważne jak się kończy. Pokazaliśmy dziś zespół, podnieśliśmy się z jednobramkowej straty, potrafiliśmy strzelić cztery gole, nie tracąc żadnego. Najważniejsze są trzy punkty, nie ważne jaką różnicą, ważne, że trzy punkty zostają w Bydgoszczy - podkreślił wychowanek Zawiszy.