Krzysztof Mączyński: Nie odliczam dni do Euro [WIDEO]
- Cieszę się, że kolejny mecz wytrzymałem fizycznie, noga spisuje się bardzo dobrze i to jest dla mnie najważniejsze - mówi Krzysztof Mączyński, piłkarz Wisły Kraków, który wraca do formy i walczy o powrót do reprezentacji Polski oraz wyjazd na Euro 2016.
fot. Andrzej Banas
Autor: Piotr Tymczak
- Na początku drugiej fazy rozgrywek założyliśmy sobie, że gramy o dziewiąte miejsce. Będziemy się starali wykonać tę pracę do końca. Przed nami dwa kolejne mecze. Na pewno nie odpuścimy i będziemy walczyć do samego końca - podkreślił piłkarz Wisły Kraków Krzysztof Mączyński po wygranym 1:0 meczu z Jagiellonią Białystok.
Zobacz także: Wisła pokonała Jagiellonię i już jest spokojna
- Postanowiliśmy, że musimy zagrać na zero z tyłu. We wcześniejszych meczach traciliśmy bramki, teraz założyliśmy sobie, aby być bardzo skoncentrowanym przy stałych fragmentach gry. I jak było widać, drużyna w defensywie spisywała się dobrze - dodał Mączyński.
Pomocnik "Białej Gwiazdy" niedawno powrócił na ligowe boiska po ponad czteromiesięcznej przerwie, spowodowanej leczeniem kontuzji. Teraz walczy o to, aby prezentować formę, która da mu powołanie do reprezentacji Polski i wyjazd na mistrzostwa Europy we Francji. - Jak już wcześniej mówiłem, dla mnie każda minuta spędzona na boisku jest na wagę złota. Będę się starał o to, aby tych minut rozegrać jak najwięcej. Traktuję to również w formie treningu, bo wiadomo, ile czasu straciłem. Teraz z każdym meczem czuję się lepiej i dochodzę do swojej dyspozycji. Cieszę się, że kolejny mecz wytrzymałem fizycznie, noga spisuje się bardzo dobrze i to jest dla mnie najważniejsze - zaznaczył Mączyński.
Piłkarz Wisły przyznał jednak, że nie odlicza nerwowo dni do Euro. - Nie odliczam tych dni. Dla mnie sezon jeszcze się nie skończył. Dla mnie, tak naprawdę, to sezon się dopiero zaczął. Chłopcy mają cały sezon w nogach. Ja po kontuzji zagrałem trzecie spotkanie. Każdy mecz jest też dla mnie treningiem. Nie ma tutaj kalkulacji, zastanawiania się co będzie później. Mam na boisku wywiązywać się ze swoich zadań tak, aby trener był zadowolony - mówił Mączyński.
Odniósł się też do współpracy w środku boiska z innym pomocnikiem Wisły Rafałem Wolskim. - Staramy się uzupełniać nawzajem. Obserwowałem go we wcześniejszych meczach i widzę obecnie poprawę w grze defensywnej Rafała. Cieszy mnie to, że pomaga w walce z tyłu. Wiadomo, z każdym treningiem, z każdym meczem ta współpraca będzie wyglądała coraz lepiej - powiedział Mączyński.
Tu znajdziesz więcej najnowszych informacji o piłkarzach Wisły Kraków