To co wypisuje ten redaktor o tym meczu ma się ni jak do rzeczywistości jaka tam była .......(tu nawet okulista redaktorkowi nie pomoże ....) PoZdrawiam kibiców ;)

I pomyśleć, że w tak małym fragmencie tekstu takie bzdury i brak jakiegokolwiek profesjonalizmu w przekazywaniu meczu. Rozumiecie dlaczego ktoś taki jest redaktorem i zarabia na tym? A przecież wystarczy obiektywnie obejrzeć mecz i rzucić okiem na statystyki, a następnie napisać kompetentnie kilka zdań.

Panie Jacku Cz., ogladal Pan w ogole ten mecz? Bo każdy kto ogladal, zaczynajac od komentatorow w stacjach telewizyjnych, na kibicach konczac stwierdzi ze mecz byl wyrownany "Mecz stał na przeciętnym poziomie, a remis nie krzywdzi żadnej z drużyn. Sporo było chaosu, gra toczyła się głównie w środku pola, a zawodnicy obu zespołów nie stworzyli sobie za wiele okazji do zdobycia bramki." - to chyba najlepiej oddaje to co działo się na boisku, a Pański komentarz nijak ma się do tego co można było dzisiaj oglądać

Oglądałelm mecz i wg mnie to co wynika z opisu pana redaktora nijak się ma do tego co było na boisku. To był typowy mecz walki, żadna ze stron nie zdominowała drugiej. Wiadmo Lechia była gospodarzem i walczy o trójkę więc była zobowiązana do zwycięstwa, ale Zawisza nieźle się prezentował. Wynik sprawiedliwy.

To były dwa najmocniejsze akcenty w drugiej części. Lechię nie było dziś stać na więcej, a Zawisza najwidoczniej zadowolił się remisem, skoro po zmianie stron ani razu nie przedostał się pod pole karne, a jedyny groźny celny strzał, jaki zanotował w całym meczu, był bramkowym Luisa Carlosa. Pana redaktora prosilbym o pilna konsultacje okulistyczna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!