menu

Gabriela Sasnal z Zawiszy Bydgoszcz startuje w Tokio. "Zostawię serce na przyrządach"

24 lipca 2021, 15:57 | Paweł Skraba

W niedzielę nad razem rywalizację w akrobatyce sportowej rozpoczęła bydgoszczanka Gabriela Sasnal. Na razie największe wrażenie w Tokio zrobił na niej... fryzjer w wiosce olimpijskiej.

Gabriela Sasnal w Tokio
fot. Paweł Skraba
Gabriela Sasnal w Tokio
fot. Paweł Skraba
Gabriela Sasnal w Tokio
fot. Paweł Skraba
Gabriela Sasnal w Tokio
fot. Paweł Skraba
Gabriela Sasnal w Tokio
fot. Paweł Skraba
Gabriela Sasnal w Tokio
fot. Paweł Skraba
Gabriela Sasnal w Tokio
fot. Paweł Skraba
Gabriela Sasnal w Tokio
fot. Paweł Skraba
Gabriela Sasnal w Tokio
fot. Paweł Skraba
Gabriela Sasnal w Tokio
fot. Paweł Skraba
Gabriela Sasnal w Tokio
fot. Paweł Skraba
1 / 11

Gabriela Sasnal w wieku 28 lat debiutuje na igrzyskach olimpijskich. Jest jedyną polską gimnastyczką w Tokio. Starty zaczęłą o godz. 3.00 w niedzielę. Przed sportową rywalizacją podzieliła się z nami swoimi wrażeniami.

- Wioska olimpijska robi przeogromne wrażenie. Miałam już okazję bywać na mniejszych imprezach w takich miejscach i niezmiennie wywołują pozytywne emocje. Bardzo podoba mi się cała organizacja, jak i zawieranie nowych kontaktów, które często stawały się przyjaźniami na lata. O igrzyskach marzyłam od dziecka. Dziś mogę powiedzieć, że towarzyszy mi ekscytacja, mieszająca się ze strachem przed nieznanym - mówi reprezentantka Zawiszy.

[przycisk_galeria]

Okazuje się, że w Tokio najbardziej zaskoczyła naszą gimnastyczkę... obsługa fryzjerska. - Na początku było pytanie czy i ile się płaci. Okazało się jednak, że mycie, podcięcie i stylizacja dla zawodników są całkowicie darmowe. Byłam już dwukrotnie i myślę, że na tym się nie skończy. Rewelacyjny jest zwłaszcza masaż głowy - śmieje się Sasnal.

[polecane]21839581[/polecane]

A jakie cele sportowe stawia sobie na olimpijskiej arenie? - Nie chciałabym mówić. Wszyscy wiemy, jaki jest sport. Nie mogę niczego obiecywać. Wiem natomiast, że zostawię swoje serce na przyrządach i dam z siebie wszystko. Ewentualnie po zawodach powiem uczciwie, czy te moje osobiste cele udało się zrealizować - dodaje bydgoszczanka.