Zagraniczne wzmocnienia Termaliki! Czterech piłkarzy podpisało kontrakty

Zespół Słoników jest beniaminkiem Ekstraklasy i po debiutanckim sezonie w najwyższej klasie rozgrywkowej nie zamierza się z nią żegnać. Aktualnie Termalica plasuje się na 11. miejscu w tabeli, z jednym punktem straty do lokaty w grupie mistrzowskiej (a tym samym pewnego utrzymania).

W poniedziałek, po 12-dniowym zgrupowaniu w Hiszpanii, niecieczanie wrócili do kraju. Władze klubu decyzje o transferach zostawiły na ostatni etap przygotowań do startu rundy. Przed dzisiejszym dniem zakontraktowano jedynie doświadczonego Krzysztofa Pilarza (35 lat), który ma powalczyć o miejsce między słupkami z Sebastianem Nowakiem i Andrzejem Witanem. Wiemy już, że w barwach Termaliki zobaczymy jeszcze czterech nowych piłkarzy.

Artiom Putivtsev to 27-letni środkowy obrońca, który ostatnio występował w Metaliście Charków. Na Ukrainie miał pewne miejsce w podstawowym składzie. Do tego jest byłym reprezentantem swojego kraju w kategorii U-21. Transfermarkt wycenia go na 800 tys. euro.

Kolejni gracze mają wzmocnić ofensywę. Za zdobywanie bramek ma odpowiadać Stefan Nikolić. To dwukrotny mistrz Rumunii ze Steauą Bukareszt, jednokrotny reprezentant Czarnogóry. Poprzednim klubem 25-latka była NK Istra 1961 (Chorwacja). W barwach tego zespołu wystąpił jesienią w 20 meczach, w których strzelił 6 goli i zanotował 3 asysty. Nikolić jest wyceniany na 500 tys. euro.

W Niecieczy zdecydowano się również na wzmocnienia z czeskiej Synot Ligi. Od naszych sąsiadów ściągnięto Elvisa Bratanovicia, 23-letniego cofniętego napastnika, który poprzednio grał w AS Trencin i Patrika Misaka, 24-letniego ofensywnego pomocnika z Banika Ostrawa. Pierwszy z nich był rezerwowym i w obecnym sezonie nie zdobył żadnej bramki (w 11 meczach). Dwa razy więcej rozegranych minut ma na koncie Misak, ale też nie występował regularnie (10 spotkań i jedna bramka).

Czy zagraniczny zaciąg pomoże zająć Słonikom miejsce w grupie mistrzowskiej?

źródło: własne / Termalica Bruk-Bet Nieciecza