Zagłębie zagra w niedzielę o miejsce na pudle

Oczy kibiców całej piłkarskiej Polski będą skierowane właśnie na wydarzenia w Gliwicach oraz Warszawie. Wszystko przez to, że stołeczna Legia, jak i Piast znowu zrównali się punktami i losy mistrzostwa Polski rozstrzygną się dopiero w niedzielę.

Piast, aby sięgnąć po pierwszy w historii klubu tytuł, musi wygrać z Zagłębiem i liczyć na potknięcie mistrzów kraju z Pogonią Szczecin (co najmniej remis). Jeżeli w Gliwicach padnie remis, Piastowi potrzebna będzie porażka legionistów.

Niedzielne rozstrzygnięcie na Górnym Śląsku (godz. 18, Canal+Sport 2) może więc przewrócić szczyt tabeli do góry nogami, ale równie dobrze może zapewnić Zagłębiu brązowe medale. „Miedziowi” mają dwa oczka przewagi nad czwartą Cracovią, która w ostatniej kolejce zmierzy się u siebie z Lechią Gdańsk. Podopieczni Piotra Stokowca zakończyli fazę zasadniczą wyżej niż krakowianie, dlatego w Gliwicach wystarczy im tak naprawdę remis.

Nikt i nic nie odbierze już tegorocznemu beniaminkowi miejsca w eliminacjach do Ligi Europy. Zagłębie wraca do gry o europejskie szczyty po dziewięciu latach przerwy. Jakby tego było mało, jeden z autorów fantastycznej rundy w wykonaniu „Miedziowych” - Filip Starzyński znalazł się na liście 28. powołanych przez Adama Nawałkę na zgrupowanie przed czerwcowym Euro we Francji. Takich sukcesów nie spodziewali się chyba nawet najwięksi optymiści wśród fanów z Lubina.

Zagłębie jednak w pełni zasłużyło na tegoroczne pochwały, a brązowe medale byłyby dla graczy kolejną nagrodą za wysiłek włożony w cały sezon. Po raz ostatni jedenastka z Lubina znalazła się na podium mistrzostw Polski dziewięć lat temu. Klub świętował wówczas drugie w historii mistrzostwo Polski.

Do Gliwic wybiera się spora grupa fanów „Miedziowych”, którzy na Górny Śląsk udadzą się autokarami.

Arbitrem niedzielnego pojedynku będzie Tomasz Musiał z Krakowa. W rundzie zasadniczej Zagłębie uległo w Gliwicach 0:2, ale w Lubinie odgryzło się z nawiązką (4:1).

Ekstraklasa - 37 kolejka

Sobota (wszystkie mecze o godz. 15.30, Multiliga w Canal+Sport): Podbeskidzie Bielsko-Biała - Wisła Kraków (15.30), Śląsk Wrocław - Górnik Łęczna (nSport+), Korona Kielce - Jagiellonia Białystok (Eurosport2), Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Górnik Zabrze). Niedziela (wszystkie mecze o godz. 18, Multiliga w Canal+Sport): Legia Warszawa - Pogoń Szczecin (TVP1, Canal+), Cracovia - Lechia Gdańsk (nSport+), Piast Gliwice - KGHM Zagłebie Lubin (Canal+ Sport2), Lech Poznań - Ruch Chorzów (Eurosport2).
1. Legia Warszawa 36 40 67-32
2. Piast Gliwice 36 40 60-44
3. Zagłębie Lubin 36 35 54-42
4. Cracovia 36 33 64-50
5. Lechia Gdańsk 36 32 53-42
6. Pogoń Szczecin 36 30 43-40
7. Lech Poznań 36 24 39-47
8. Ruch Chorzów 36 21 40-57
-------------------------------------------------------------
9. Wisła Kraków 36 29 57-42
10. Śląsk Wrocław 36 28 38-44
11. Korona Kielce 36 27 38-42
12. Jagiellonia Białystok 36 25 43-61
13. Termalica Bruk-Bet 36 25 38-49
14. Górnik Łęczna 36 24 38-50
15. Górnik Zabrze 36 22 37-50
16. Podbeskidzie 36 20 42-59