menu

Zagłębie Lubin - Jagiellonia Białystok. Zwycięstwo będzie najlepszą odpowiedzią Jagi na wpadkę z beniaminkiem

1 sierpnia 2019, 15:43 | Jakub Laskowski

W Lubinie dojdzie do spotkania zespołów, które mają coś do udowodnienia swoim kibicom. Jagiellonia chce zmazać złą plamę po porażce u siebie z Rakowem Częstochowa 0:1, a Zagłębie liczy na zakończenie fatalnej serii meczów bez zwycięstwa. Początek w piątek o godz. 20.30.

Zagłębie Lubin - Jagiellonia Białystok
fot. Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
Zagłębie Lubin - Jagiellonia Białystok
fot. Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
Zagłębie Lubin - Jagiellonia Białystok
fot. Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
Zagłębie Lubin - Jagiellonia Białystok
fot. Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
Zagłębie Lubin - Jagiellonia Białystok
fot. Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
Zagłębie Lubin - Jagiellonia Białystok
fot. Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
Zagłębie Lubin - Jagiellonia Białystok
fot. Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
Zagłębie Lubin - Jagiellonia Białystok
fot. Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
Zagłębie Lubin - Jagiellonia Białystok
fot. Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
Zagłębie Lubin - Jagiellonia Białystok
fot. Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
Zagłębie Lubin - Jagiellonia Białystok
fot. Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
1 / 11

- Wierzymy w to bardzo mocno, że z tego wyjazdu wrócimy z trzema punktami. Wiemy, że nasz przeciwnik będzie równie zmotywowany, bo w dwóch pierwszych kolejkach zdobył tylko jeden punkt. Przed sezonem w Lubinie zapowiadano, że Zagłębie będzie walczyć o puchary i teraz z pewnością zrobi wszystko, aby wygrać. My jednak jedziemy tam z takim samym zamiarem - mówi trener Jagiellonii Ireneusz Mamrot, cytowany przez oficjalną stronę klubową.

[przycisk_galeria]

Słowa białostockiego szkoleniowca sugerują, że ambicje jagiellończyków są bardzo podrażnione. W poprzedniej kolejce Żółto-Czerwoni stali się ofiarą natarcia jednego z dwóch beniaminków, które w sobotę odniosły swoje premierowe zwycięstwa po powrocie do ekstraklasy. Raków od samego początku dał do zrozumienia białostoczanom, że przyjechał na Podlasie wygrać i cel zrealizował. Obserwatorzy przecierali oczy ze zdumienia, bowiem Jaga w tym meczu ani trochę nie przypominała drużyny, która w ładnym stylu wygrała na inaugurację z Arką Gdynia 3:0.

CZYTAJ TEŻ: Zagłębiem Lubin - Jagiellonia Białystok. Sześć faktów przemawiających za zwycięstwem Jagi w Lubinie

- Rozegraliśmy niemal dwa różne mecze - przyznaje Mamrot. - W spotkaniu z Rakowem mieliśmy problem z organizacją gry, co nie zdarza się nam często i było dla nas zaskoczeniem. W Gdyni pod tym względem wyglądaliśmy bardzo dobrze i przez tydzień nie może się to zmienić. W drugiej połowie z Rakowem wyglądało to już lepiej i musimy to utrzymać przez dłuższy czas - dodaje.

Niewykluczone, że w składzie dojdzie do kilku roszad i szanse otrzymają zawodnicy, którzy do tej pory grali mniej. W meczu z częstochowianami dobre wejście zaliczył chociażby Martin Kostal. Słowak dał drużynie sygnał do ataku i sam był bliski trafienia na wagę remisu. Na pewno wielu zastanawia się, czy w wyjściowej jedenastce ponownie ujrzymy Ognjena Mudrinskiego. Transfer serbskiego napastnika rozbudził duże apetyty kibiców przed sezonem, ale nie można powiedzieć, że były piłkarz FK Cukaricki zalicza dobre wejście do zespołu.

- Wiadomo, że zmiany w składzie będą przez cały czas, bo w zespole jest bardzo duża rywalizacja. Będzie do nich dochodziło dość często, również teraz - tłumaczy Mamrot.

ZOBACZ: Zagłębie - Jagiellonia. Gospodarze mocno osłabieni przed meczem z Jagiellonią. Kluczowy piłkarz Miedziowych odchodzi do Turcji

O takim komforcie personalnym może pomarzyć holenderski trener Zagłębia, Ben van Dael. Licząc poprzedni sezon Miedziowi nie odnieśli zwycięstwa w sześciu ostatnich meczach, a w dziewięciu udało mu się wygrać tylko raz. Tak złej serii młodsi kibice w Lubinie nie pamiętają. W trzech ostatnich latach Zagłębie zaczynało sezon od dwóch zwycięstw. Teraz jest tylko punkt.

- Było kilka niedociągnięć, ale już staramy się o tym zapomnieć. Mieliśmy analizę, staramy się wyciągnąć wnioski i mam nadzieję, że będzie jeszcze lepiej - zapewnia wychowanek Zagłębia, Łukasz Soszyński.

Były napastnik Jagiellonii Jacek Bayer ocenia początek sezon: Najbliższe tygodnie pokażą prawdziwe oblicze Jagiellonii

Na domiar złego, dzień przed meczem z Jagiellonią, Zagłębie straciło Bartłomieja Pawłowskiego. Jeden z najlepszych skrzydłowych ekstraklasy wkrótce podpisze kontrakt z tureckim Gaziantepsporem. 26-latek zdecydował się na transfer zagraniczny, mimo zainteresowania nim czołowych polskich klubów, w tym Legii Warszawa czy Lecha Poznań. Piłkarz pożegnał się już z drużyną i w czwartek udał się na testy medyczne.

[unicode_pictographs]%F0%9F%93%B7[/unicode_pictographs] KGHM Zagłębie Lubin kontynuuje przygotowania do meczu 3. kolejki PKO Ekstraklasy z Jagiellonią Białystok. Dziś lubinianie trenowali na boisku numer 7. Zapraszamy do obejrzenia niewielkiej fotogalerii z porannych zajęć. #ZAGJAG➡️ https://t.co/eiu9LRrXoP pic.twitter.com/KYTBPrSA8C— Zagłębie Lubin (@ZaglebieLubin) July 31, 2019

Sędzią meczu będzie Piotr Lasyk z Bytomia. Transmisję przeprowadzi stacja Canal + Sport.

[xlink]4a0b6959-0639-db0a-2944-46f52af7dc00,307ea662-9c3b-3d36-ef36-654be871699b[/xlink]


Polecamy