menu

Zagłębie coraz mocniej trzyma się w czołówce. W Sosnowcu poległa Bytovia [RELACJA, ZDJĘCIA]

9 października 2015, 21:00 | Sylwester Grochal

W pierwszym meczu 12. kolejki pierwszej ligi Zagłębie Sosnowiec wygrało u siebie z Drutex-Bytovią Bytów 2:0. Gole dla gospodarzy strzelali Dawid Ryndak i Michał Fidziukiewicz.

Zagłębie Sosnowiec - Bytovia Bytów 2:0
fot. LUCYNA NENOW / POLSKA PRESS
Zagłębie Sosnowiec - Bytovia Bytów 2:0
fot. LUCYNA NENOW / POLSKA PRESS
Zagłębie Sosnowiec - Bytovia Bytów 2:0
fot. LUCYNA NENOW / POLSKA PRESS
Zagłębie Sosnowiec - Bytovia Bytów 2:0
fot. LUCYNA NENOW / POLSKA PRESS
Zagłębie Sosnowiec - Bytovia Bytów 2:0
fot. LUCYNA NENOW / POLSKA PRESS
Zagłębie Sosnowiec - Bytovia Bytów 2:0
fot. LUCYNA NENOW / POLSKA PRESS
Zagłębie Sosnowiec - Bytovia Bytów 2:0
fot. LUCYNA NENOW / POLSKA PRESS
Zagłębie Sosnowiec - Bytovia Bytów 2:0
fot. LUCYNA NENOW / POLSKA PRESS
Zagłębie Sosnowiec - Bytovia Bytów 2:0
fot. LUCYNA NENOW / POLSKA PRESS
Zagłębie Sosnowiec - Bytovia Bytów 2:0
fot. LUCYNA NENOW / POLSKA PRESS
Zagłębie Sosnowiec - Bytovia Bytów 2:0
fot. LUCYNA NENOW / POLSKA PRESS
Zagłębie Sosnowiec - Bytovia Bytów 2:0
fot. LUCYNA NENOW / POLSKA PRESS
Zagłębie Sosnowiec - Bytovia Bytów 2:0
fot. LUCYNA NENOW / POLSKA PRESS
Zagłębie Sosnowiec - Bytovia Bytów 2:0
fot. LUCYNA NENOW / POLSKA PRESS
Zagłębie Sosnowiec - Bytovia Bytów 2:0
fot. LUCYNA NENOW / POLSKA PRESS
1 / 15

Podopieczni Artura Derbina podbudowani dwoma wygranymi z rzędu od początku ruszyli na swoich rywali. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Już w 9. minucie po strzale Pribuli i niezbyt dobrej interwencji Bieszczada, piłkę do bramki skierował Dawid Ryndak. Od tego momentu gra się uspokoiła. Gospodarze starali się kontrolować przebieg spotkania długo utrzymując się przy piłce. Podopieczni Tomasza Kafarskiego ograniczyli się do zagrywania długich piłek, które padały łupem obrońców z Sosnowca.

Zagłębie jeszcze w pierwszej połowie dwukrotnie było bliskie podwyższenia prowadzenia. Próby Markowskiego oraz Matusiaka były jednak w ostatniej chwili blokowane przez defensorów Drutex-Bytovii. Do przerwy jednak wynik nie uległ już zmianie.

Po zmianie stron swoją szansę do zdobycia bramki mieli goście, ale uderzenie Kryszaka zatrzymał Fabisiak. Po chwili po raz kolejny niepewnie interweniował Bieszczad co bezwzględnie wykorzystał Fidziukiewicz podwyższając na 2:0. Zdobyta bramka zdekoncentrowała graczy Zagłębia, gdyż po chwili błąd popełnił bramkarz drużyny z Sosnowca, Wojciech Fabisiak. Na szczęście dla kibiców beniaminka uderzenie Mandrysza okazało się minimalnie nieskuteczne.

Gracze z Bytowa do końca spotkania szukali honorowej bramki, ale nie byli w stanie poważnie zagrozić bramce Fabisiaka. Podopieczni trenera Derbina do końca spotkania nie popełnili już rażących błędów w obronie, dzięki czemu drugi raz z rzędu zanotowali czyste konto. Dzięki dzisiejszej wygranej Zagłębie zrównało się punktami z prowadzącym w tabeli Zawiszą Bydgoszcz. Goście ponoszą trzecią z rzędu porażkę. Trener Kafarski ma zatem o czym myśleć.


Polecamy