menu

Z kim GKS Katowice ma zgody, a z kim kosy? Skąd wzięła się śląska sztama z Górnikiem Zabrze?

26 lutego 2019, 19:03 | TOK

W najbliższy weekend rozpoczyna się runda wiosenna Fortuna 1. Ligi. GKS Katowice zaczyna rundę w niedzielę 3 marca od wyjazdowego meczu w Suwałkach z Wigrami. Fani GieKSy liczą się w kibicowskim światku, a razem z Górnikiem Zabrze tworzą śląską sztamę.

Wraz z nadejściem ligowej wiosny wzrasta aktywność kibiców, którzy na meczach, oprócz wspierania swej drużyny, mają okazję zamanifestować swoje przyjaźnie do innych klubów oraz podkreślić niechęć do innych drużyn. Kibice GKS Katowice przyjaźnią się przede wszystkim z fanami Górnika Zabrze, z który kiedyś mieli na pieńku. Słynna jest też sztama z Banikiem Ostrawa. Główne kosy to Ruch Chorzów, Zagłębie Sosnowiec i GKS Tychy.
fot. Arkadiusz Gola
[b]GKS Katowice, zgody: Górnik Zabrze[/b] Początek zgody między GieKSą a Górnikiem to 1 sierpnia 2009 roku, kiedy to obie ekipy wspólnie pojechały na mecz katowiczan do Szczecina. Starzy wrogowie zakopali topór wojenny, aby przeciwstawić się sztamie Ruchu Chorzów z Widzewem Łódź. 16 sierpnia 2009 roku rozegrano w Zabrzu derby Górnika z GKS-em podczas których stadion pękał w szwach, a kibice siedzieli razem na trybunach. To był pierwszy mecz przyjaźni tych ekip, dlatego zajęte były też sektory buforowe. Na trybunach było ponad 20.000 widzów. 16 maja 2017 roku derby Górnika z GieKSą oglądało 20.987 widzów. W 1995 roku była krótkotrwała sztama Górnika z Ruchem Chorzów pod hasłem „Śląska siła bez Katowic”. Teraz kibice GieKSy i Górnika są zjednoczeni przeciw Niebieskim. Mecze Górnik – GKS nazywane są Śląskim Klasykiem. [b]Na zdjęciu:[/b]16 maja 2017 rok - dziecięca eskorta na meczu Górnik – GKS Katowice (1:0)
fot. Arkadiusz Gola
[b]GKS Katowice, zgody: Banik Ostrawa[/b] Niektórzy kibice GieKSy wspominają wakacyjny wyjazd, podczas którego nawiązana została znajomość z Czechami. Jej efektem była wizyta szalikowców Banika w listopadzie 1996 roku na Bukowej. GKS pokonał wówczas zabrzańskiego Górnika 1:0, a na trybunach pojawiła się flaga SK Slezská Ostrava - Sportovní klub Slezská Ostrava to pierwsza, historyczna nazwa czeskiego klubu, który powstał w 1922 roku. Pół roku później, podczas meczu reprezentacji Czech i Polski w Ostrawie kibice Banika i GKS siedzieli w jednym sektorze. Przyjaźń kibiców GKS i Banika ma też swoje ciemne strony. Katowiczanie często jeździli do Czech na „ustawki”, a od czasu zawarcia sztamy z Górnikiem towarzyszą im także zabrzanie. Oprócz sztam z Górnikiem i Banikiem, GieKSa ma też „układ” z JKS Jarosław. [b]Na zdjęciu:[/b] 24 lipca 2006 roku przy Bukowej rozegrano Mecz Przyjaźni GKS – Banik z okazji 20-lecia sztamy kibiców tych klubów.
fot. Dziennik Zachodni
[b]GKS Katowice, kosy: Ruch Chorzów[/b] Niechęć kibiców GieKSy do fanów Ruchu wynika przede wszystkim z walki o kibicowskie wpływy w Katowicach, choć również na przykład w Mysłowicach, czy Jaworznie. W Katowicach kibice obu klubów mieszkają i rywalizują m.in. na osiedlu Tysiąclecia, Giszowcu, Załężu, Janowie, Ligocie, Panewnikach itd. Bastionem kibiców Ruchu w Katowicach są Szopienice, GieKSa niepodzielnie rządzi na przykład w Bogucicach. Kibice GKS-u nazywają katowickich sympatyków Ruchu „zdrajcami miasta”. W odpowiedzi słyszą „byliśmy tu 44 lata wcześniej” (Ruch powstał w 1920, a GieKSa w 1964 roku). Po zawiązaniu sztamy Niebieskich z Widzewem Łódź, GKS zbratał się z Górnikiem Zabrze. Widzew też jest kosą GieKSy. [b]Na zdjęciu[/b]: 20.10.2017 rok - kibice GKS-u Katowice palą szaliki w czasie derbów z Ruchem Chorzów (1:2)
fot. Lucyna Nenow
[b]GKS Katowice, kosy: GKS Tychy[/b] Kibice klubów z sąsiadujących miast z niechęci do siebie. Jeśli wojewoda nie zamyka sektorów gości, zawsze derby GKS Katowice – GKS Tychy bywają gorące. Jak informuje serwis stadionowioprawcy.net w maju 2018 roku przy okazji meczu GKS Tychy – GKS Katowice został oficjalnie zawarty „pakt antysprzętowy między ww.ekipami”. W listopadzie 2014 roku podczas derbów przy Bukowej dali kibole dali znać o sobie. Druga połowa rozpoczęła się z piętnastominutowym opóźnieniem. Przyczyną poślizgu była zadyma, do jakiej doszło w przerwie. Awanturę sprowokowali szalikowcy gości, którzy próbowali sforsować bramę, ale fani gospodarzy nie pozostali neutralni. W efekcie oglądaliśmy siły porządkowe na murawie, fruwające krzesełka i widok smugi z armatki wodnej za „Blaszokiem”. Warto dodać, że już pod koniec pierwszej połowy na tej trybunie zaprezentowano "wojenną" oprawę (z rysunkami czołgów i myśliwców), której tłem była pirotechnika. [b]Na zdjęciu:[/b] 1.10.2016 rok – podczas meczu GKS Tychy – GKS Katowice (1:0) kibice gospodarzy palili szaliki i bluzy GieKSy i zaprzyjaźnionych z katowiczanami klubów. Przed derbami przed stadionem doszło do starcia kibiców tyszan z policją.
fot. Dziennik Zachodni
[b]GKS Katowice, kosy: Zagłębie Sosnowiec[/b] Niechęć kibiców obu klubów oparta jest na podziale na hanysów i goroli mieszkających po obu brzegach Brynicy. W okolicach sosnowieckich Milowic i katowickiej Dąbrówki Małej notorycznie dochodzi do wzajemnego niszczenia klubowych grafitti. Na Stadionie Ludowym stałe miejsce ma flaga „Łowcy hanysów”. Wojewoda profilaktycznie zamyka sektory gości przed meczami GKS-u z Zagłębiem Sosnowiec. 8 sierpnia 2015 roku śląsko-zagłębiowskie derby rozegrano po 23 latach przerwy. Widzowie dopisali, bo na Bukowej zasiadł komplet 7 tys. widzów, w tym ponad 400 z Sosnowca. W drugiej połowie sympatycy GieKSy odpalili race i zaczęli nimi rzucać w kierunku fanów Zagłębia. Kilka z nich wylądowało na boisku i sędzia musiał na kilka minut przerwać mecz. Sprowokowani sosnowiczanie chcieli z kolei wyłamać płot oddzielający ich od boiska i dopiero interwencja służb porządkowych uspokoiła nieco sytuację. Fani Zagłębia rzucili też na murawę kilka świec dymnych i zaczęli demolować sektor gości m.in. wyrywając krzesełka. Katowiccy chuligani wdali się natomiast w bijatykę z ochroniarzami oddzielającymi ich od sosnowiczan. Ze względu na przyjaźń kibiców Zagłębie Sosnowiec z Legią Warszawa, fani GieKSy mają też kosę z klubem ze stolicy, którego zresztą nie lubią praktycznie wszyscy kibice na Śląsku. [b]Na zdjęciu:[/b] 8.08.2015 roku – incydenty w czasie meczu I ligi GKS Katowice – Zagłębie Sosnowiec (0:1).
fot. Dziennik Zachodni
[b]GKS Katowice, kosy: GKS Jastrzębie[/b] GKS Jastrzębie powstał w 1962 roku, a GKS Katowice w 1964, co już na wstępnie denerwuje fanów GieKSy. Kibice klubu z Jastrzębia-Zdroju podkreślają też, że są „ostatnim bastionem polskości na Śląsku”, co stawia ich w kontrze do fanów z Katowic oraz Ruchu Chorzów, czy Górnika Zabrze. Ostatnio fani GKS Jastrzębie zaprzyjaźnili się z kibicami Piasta Gliwice, którzy też są po stronie nieprzyjaciół GKS Katowice. W sierpniu 2018 roku doszło do derbów GKS Katowice – GKS Jastrzębie, które obejrzało 3710 widzów. „Na sektorze gości zameldowała się 409-osobowa załoga, z czego 110 kibiców Piasta Gliwice, 15 Sigmy Olomouc i 4 osoby z Zbrojovka Brno” - czytamy kibicowską relację. [b]Na zdjęciu:[/b] 25.08.2018 rok – derby GKS Katowice – GKS Jastrzębie (0:1). „Podczas sobotnich derbów gorąco było i na murawie, i na trybunach. Przebieg meczu zakłócili pseudokibice. Płonęły race i szaliki, latały w powietrzu kije od flag” - pisał Dziennik Zachodni. - „Jastrzębianie nigdy jeszcze nie wygrali z katowickim GKS-em na boisku, mają na koncie zwycięstwo walkowerem 3:0 po zadymie na Bukowej podczas poprzedniego spotkania tych drużyn przed niemal dekadą. W sobotę po godzinie gry przypomniano sobie o tamtych zdarzeniach. Najpierw pirotechnikę odpalili fani z Blaszoka, potem zapłonęły szaliki na płocie sektora gości, aż wreszcie jastrzębianie podjęli próby sforsowania ogrodzenia. Arbiter przerwał mecz, gdy w kierunku ochroniarzy z Blaszoka poleciały kije od flag. Nerwowo było już do końca. Po wznowieniu gry tym razem na sektorze fanów Katowic sprawdzano wytrzymałość ogrodzenia oddzielającego sektor buforowy”.
fot. Dziennik Zachodni
1 / 7

Wraz z nadejściem ligowej wiosny wzrasta aktywność kibiców, którzy na meczach, oprócz wspierania swej drużyny, mają okazję zamanifestować swoje przyjaźnie do innych klubów oraz podkreślić niechęć do innych drużyn.

Kibice GKS Katowice przyjaźnią się przede wszystkim z fanami Górnika Zabrze, z który kiedyś mieli na pieńku. Słynna jest też sztama z Banikiem Ostrawa. Główne kosy to Ruch Chorzów, Zagłębie Sosnowiec i GKS Tychy.

ZOBACZCIE ZGODY I KOSY GKS KATOWICE
Szczegóły poznacie w galerii zdjęciowej:
[przycisk_galeria]

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Kibice Górnika Zabrze na meczu z Zagłębiem pokazali klasę ZDJĘCIA

10 najlepszych skoczków narciarskich w historii. Są zaskoczenia

Skoki narciarskie: Klasyfikacja generalna + TABELA

Trener Marcin Brosz: Taki Górnik Zabrze chcemy oglądać

[xlink]661f7bc3-86d0-889d-35e3-a71e4e340ade,323699ce-d265-74b7-91df-8f149b301728[/xlink]

Wojciech Fortuna o Stefanie Horngacherze

[xlink]f8b069c9-fe8d-7a96-7924-4cefbc89c6d8,31b93572-cf91-0431-5126-190809ab38f2[/xlink]