Wyjazdowe zwycięstwo Znicza z Pelikanem Łowicz
Przed rozpoczęciem niedzielnego meczu ze Zniczem Pruszków wiadomo było, że w przypadku zwycięstwa Pelikan zostanie liderem II ligi. Łowiczanie to spotkanie jednak przegrali 0:1 i pozostali na czwartym miejscu w tabeli. Była to druga porażka biało-zielonych w bieżących rozgrywkach.
fot. Krzysztof Nowacki / Polskapresse
Przed meczem obecni na stadionie uczcili minutą ciszy pamięć Arkadiusza Sojki, tragicznie zmarłego byłego piłkarza Pelikana. Gospodarze już w pierwszej minucie mieli okazję do zdobycia gola, ale uderzenie Krzysztofa Brodeckiego było niecelne. W 13 minucie z rzutu wolnego dośrodkował Michał Adamczyk. W polu karnym pozycję do strzału wypracował sobie Krzysztof Brodecki, ale i tym razem jego uderzenie minęło bramkę Znicza.
W 19 minucie w sytuacji sam na sam z bramkarzem Pelikana znalazł się Michał Kucharski. Mariusz Różalski ten pojedynek jednak wygrał. W 33 minucie kibice obejrzeli pierwszy celny strzał na bramkę gości. Damian Kosiorek uderzył jednak wprost w bramkarza. Minutę później szczęścia próbował Mariusz Solecki, ale i to uderzenie było mało precyzyjne.
W przerwie piłkarze Pelikana mobilizowali się do dalszej walki. Piłkarze wyszli z szatni z nastawieniem, by szybko zdobyć gola, ale bramkę szybko... stracili. W 49 minucie obrońcy Znicza zablokowali strzał Mariusza Soleckiego i goście wyprowadzili kontrę, którą zakończył Adrian Paluchowski.
Po zdobyciu gola goście głównie się bronili rozbijając kolejne ataki Pelikana. Łowiczanie grali też bardzo nieskutecznie.
Pelikan Łowicz - Znicz Pruszków 0:1 (0:0).
Gol: Adrian Paluchowski (49).
Pelikan: Różalski - Kowalczyk (76, Domińczak), Brodecki, Dremluk, Adamczyk - Wyszogrodzki, Łakomy, Pomianowski, Kosiorek (62, Rafał Trakul) - Solecki, Jackiewicz (6, Kopeć). Trener: Grzegorz Wesołowski.
Znicz Pruszków: Pazdan - Banaszewski (90, Mińkowski), Duda, Januszewski, Jędrych, Kucharski, Michalski (79', Bylak), Jędrzejczyk, Rackiewicz (87, Majewski) - Tomas, Paluchowski (89, Szczybrych). Trener: Robert Kochański.