Woźniak: Chcemy wygrywać jak najczęściej
Zagłębie Lubin pokonało Piast Gliwice 2:1 w meczu otwierającym drugą serię gier w Ekstraklasie. Co po spotkaniu mieli do powiedzenia trener Miedziowych Pavel Hapal oraz bohaterowie gospodarzy w osobach Szymona Pawłowskiego i Arkadiusza Woźniaka?
Wypowiedzi po meczu Zagłębie Lubin - Piast Gliwice, zakończonym zwycięstwem gospodarzy 2:1:
Arkadiusz Woźniak: Powinniśmy dłużej operować piłką, kiedy prowadziliśmy 1:0. Niepotrzebnie zaczęliśmy grać długimi podaniami, chociaż i tak stworzyliśmy kilka dogodnych okazji. Było nerwowo, ale cieszymy się bardzo z tych trzech punktów. Chcemy wygrywać jak najczęściej!
Szymon Pawłowski: Prowadziliśmy 1:0, a powinniśmy co najmniej 2:0, jednak niepotrzebnie oddaliśmy inicjatywę i zaczęliśmy grać mało po ziemi. Udało się jednak wygrać i jesteśmy z tego faktu bardzo zadowoleni. Przy bramce na 2:1 zauważyłem, że Wąski ma dużo wolnego miejsca, zagrałem do niego i zdobył gola. To było świetne uderzenie! Cieszymy się z trzech punktów, chociaż tak naprawdę nie mamy żadnych. Wyszliśmy na prostą.
Pavel Hapal: Jestem zadowolony z wyniku, wygraliśmy, mamy trzy punkty i zaczynamy grę w ekstraklasie, bo w końcu wyszliśmy na zero. Nie mogę być zadowolony z gry, bo w całym spotkaniu popełniliśmy sporo błędów, choć przez pierwsze 15-20 minut graliśmy nieźle. Udało nam się zdobyć bramkę, później było już gorzej, spotkanie zrobiło się trudne, ale chłopcy pokazali charakter, walczyli przez 90 minut i udało nam się zwyciężyć. Ja wiedziałem, że to będzie trudny mecz. Co do występu Arka Woźniaka, wykonał swoje zadania i dobrze wszedł w mecz. Papadopulos nie grał, bo w pierwszym składzie wyszedł Sernas, a później szansę dostał Arek. To były dobre decyzje.
