Wojewoda pomorski ukarze Arkę Gdynia i Lechię Gdańsk?
Zarówno Arka Gdynia jak i Lechia Gdańsk zostały już surowo ukarane przez Komisję Ligi Ekstraklasy. A na tym może się nie skończyć.
Spotkanie derbowe Arki z Lechią na stadionie miejskim w Gdyni pod lupę wziął wojewoda pomorski, Dariusz Drelich. Obecnie czeka on na szczegółowy raport od policji. Zapozna się także z wyjaśnieniami, które wpłyną do niego z obu klubów.
Dariusz Drelich podkreśla, że wcześniej kilka razy spotykał się z przedstawicielami Arki i Lechii, a także policją. A wszystko po to, by uniknąć takich scen, jakie miały miejsce podczas ostatnich derbów Trójmiasta.
- To jest typowa sytuacja kryzysowa, którą myśmy mogli przewidywać. W związku z tym przygotowania w tej sprawie trwały od wielu miesięcy. Ja miałem spotkanie, gdzie były oba kluby, służby, policja i przedstawiciele Związku Piłki Nożnej. Wydawało się, że te wszystkie sprawy omówiliśmy i że zagrożenia zostały zidentyfikowane, i że organizator, czyli klub Arki przy wsparciu drugiego klubu, czyli Lechii, są w stanie sobie poradzić. Niestety, okazało się, że nie wszystkie deklaracje udało się wprowadzić w życie - powiedział na antenie Radia Gdańsk wojewoda pomorski.
Przypomnijmy, w trakcie meczu Arki z Lechią na stadionie kibice obrzucali się odpalonymi racami i innymi przedmiotami czy wyrywali krzesełka. Do starć doszło też poza stadionem. Te zachowania, zdaniem Dariusza Drelicha, muszą być surowo karane. Zresztą, on również może nałożyć wkrótce kary na kluby z Gdyni i Gdańska.
- Niepokojące jest, że takie sytuacje zdarzają się nie tylko w czasie meczu, ale również poza imprezą masową i stadionem. To jest element, który powinien być wyeliminowany poprzez wyciągnięcie konsekwencji szczególnie wobec osób, które to organizują - dodał wojewoda pomorski.
źródło: Radio Gdańsk
Incydenty na trybunach podczas meczu Lechia - Arka
wideo: Szymon Szewczyk
Opracował: ŁŻ