Wojciech Szurek, prezydent Gdyni zaapelował do kibiców Arki
Arka zagra w piątek z Lechem przy pełnych trybunach. Do kibiców żółto-niebieskich zaapelował sam prezydent Gdyni, Wojciech Szczurek.
Jeszcze we wtorek fani Arki obawiali się, że stadion w Gdyni częściowo zostanie zamknięty na mecz z Lechem Poznań. A wszystko przez wzgląd na incydenty, do jakich doszło podczas spotkania Arki z Legią 11 lutego. Wówczas, na trybunach gdyńskiego obiektu, znowu pojawiły się race. Ostatecznie jednak wojewoda pomorski, Dariusz Drelich, zdecydował się umorzyć postępowanie w tej sprawie.
- Cieszymy się, że mecz przyjaźni kibiców Arki i Lecha odbędzie się z udziałem publiczności. Dla Gdyni to kolejne sportowe święto, na które tak długo czekaliśmy. Wierzymy, że atmosfera na stadionie będzie odpowiednia do rangi wydarzenia. Może to być także przedsmak finału Pucharu Polski, na które oba zespoły mają realną szansę - zaciera ręce Wojciech Szczurek.
Prezydent Gdyni, który sam jest wiernym fanem Arki, wystosował jednak też do kibiców żółto-niebieskich apel.
- Pokażmy, że potrafimy dopingować bez niedozwolonych elementów, które w negatywny sposób mogą wpłynąć na obecność kibiców na meczach z udziałem naszej drużyny - dodał Szczurek.
Początek meczu Arka Gdynia - Lech Poznań w piątek o godz. 20.30. Przypomnijmy, że w ostatnim spotkaniu w Lotto Ekstraklasie Arka zremisowała na wyjeździe z Cracovią 1:1, a Lech wygrał u siebie z Lechią Gdańsk 1:0 po bardzo emocjonującym widowisku.
Lechia przegrała z emocjami, Arka znów skuteczna - komentarze
dziennikbaltycki.pl
Opracował: ŁŻ