Wojciech Fabianowski, trener Stali Stalowa Wola: Mamy problemy kadrowe
Stal Stalowa Wola w weekend rozegra mecz z GKS Bełchatów w ramach kolejnej serii gier w drugiej lidze. Klub boryka się z kilkoma problemami kadrowymi.
fot. Michał Czajka
Stal nie wygrała trzech ostatnich meczów z rzędu. W poprzedniej kolejce zremisowała z walczącym o utrzymanie czternastokrotnym mistrzem Polski, Ruchem Chorzów, a wcześniej przegrywała 1:4 ze Skrą Częstochowa oraz 0:1 z Radomiakiem Radom.
Teraz zespół ten mierzyć się będzie z innym byłą ekstraklasową drużyną, GKS Bełchatów.
- Staramy się jak najlepiej przygotować do tego spotkania. Jesteśmy trochę zbudowani naszą postawa w drugiej połowie meczu w Chorzowie, szkoda że nie potrafiliśmy wygrać tego spotkania, ale wiemy że stać nas na naprawdę dobrą grę. Był to mecz z teoretycznie słabszym rywalem, ale teraz czeka nas przeciwnik bardzo wymagający - powiedział nam Wojciech Fabianowski, trener Stali Stalowa Wola.
GKS Bełchatów walczy w tym sezonie o awans do pierwszej ligi. Zajmuje w tej chwili czwarte miejsce w tabeli i do premiowanego awansem podium traci tylko dwa punkty. W ostatniej kolejce pokonał 3:0 Znicza Pruszków.
- Analizowaliśmy sobie już to spotkanie i w gronie zawodników oraz sztabu szkoleniowego podzieliliśmy się pierwszymi wnioskami. GKS to bardzo dobra drużyna, ale obserwując to, co działo się w tamtym meczu na boisku można powiedzieć, że wynik był nieco za wysoki. My jednak skupiamy się na sobie i zamierzamy dostosować naszą taktykę na ten mecz do zespołu z Bełchatowa - dodał szkoleniowiec.
Zmiana sposobu gry jest również wymuszona tym, że w Stali zabraknie kilku zawodników.
- Na tę chwilę wypadł nam Adrian Dziubiński, z kontuzją w trakcie meczu zszedł Michał Trąbka, więc ta sytuacja może wymusić na nas pewne działania i zmiany w składzie. Kacper Czajkowski i Philip Szifer również są w nie w pełni sił - dodał.
W meczu w Chorzowie zadebiutował 20-letni bramkarz Stali Stalowa Wola, Krystian Kalinkowski. Czy dostanie kolejną szansę?
- Nie chcę o tym mówić na łamach prasy, bo takie rzeczy załatwiamy sobie wewnątrz zespołu. Jestem jednak z niego zadowolony. Czekał na swoją szansę, sumiennie trenował i z Ruchem pokazał się z bardzo dobrej strony - powiedział na koniec Wojciech Fabianowski.
Stal Stalowa Wola z GKS-em Bełchatów zmierzy się w najbliższą sobotę, trzynastego kwietnia na boisku w Boguchwale. Początek zmagań o godzinie 16.
[B]POLECAMY RÓWNIEŻ:[/B]