Włochy - Chorwacja LIVE! Kto zostanie liderem grupy H?
W spotkaniu czwartej kolejki eliminacji Mistrzostw Europy 2016 dojdzie do starcia dwóch do tej pory niepokonanych zespołów w grupie H. Włosi na San Siro w Mediolanie podejmować będą Chorwatów. Która z drużyn wyjdzie z tego starcia zwycięsko i zachowa fotel lidera przynajmniej do marca? Zapraszamy na relację LIVE z tego spotkania w naszym serwisie o 20:45!
Pojedynek Włochów z Chorwacją to jedna z najciekawszych pozycji w niedzielnym terminarzu, a także prawdziwa uczta dla fanów futbolu. Naprzeciw siebie staną dziś dwie naszpikowane gwiazdami drużyny i z pewnością żadna z nich nie odpuści tego spotkania. Obydwie reprezentacje mają ze sobą wiele wspólnego. Komplet punktów po trzech meczach eliminacji, miejsce w drugiej dziesiątce rankingu FIFA (11 i 14 pozycja) i wreszcie nieudany występ na tegorocznym mundialu w Brazylii. Zarówno Włosi jak i Chorwaci z turnieju, który rozgrywany był w Kraju Kawy, wrócili już po fazie grupowej, którą zakończyli na trzecich miejscach w swoich grupach. W obu przypadkach było to spore rozczarowanie, a nawet sensacja. O mistrzostwach globu trzeba już jednak zapomnieć, gdyż przed obiema ekipami stoją już nowe wyzwania. Udział w EURO 2016 jest głównym celem dwóch młodych i ambitnych selekcjonerów, którzy dziś wieczorem poprowadzą swoje drużyny w meczu, którego stawką będzie pierwsze miejsce w grupie H. Kto "przezimuje" w fotelu lidera?
Ciężko jednoznacznie ocenić, który zespół ma większe szanse na zwycięstwo w dzisiejszym spotkaniu. Na boisku spotkają się dwie równorzędne drużyny i o wyniku mogą zdecydować niewielkie detale, które będą widocznie dopiero w trakcie rozgrywania meczu. "Na papierze" nieco lepiej prezentują się gospodarze. Kadra Italii według aktualnych szacowań ekspertów jest warta 70 milionów euro więcej od drużyny z Bałkanów. Ponadto nowy selekcjoner Squadra Azzurra, Antonio Conte, w czterech spotkaniach nie zaznał jeszcze gorzkiego smaku porażki. Włosi jednak nie mierzyli się z rywalami światowej klasy. Skromne zwycięstwa z Azerbejdżanem i Maltą i dwubramkowy triumf w Norwegii nie przekonują kibiców reprezentacji Włoch do wiary w ich drużynę narodową. Jedyną poważną marką pokonaną przez piłkarzy z Półwyspu Apenińskiego byli Holendrzy, ale nawet ten sukces można umniejszyć. Oranje bowiem przegrali cztery z ostatnich pięciu potyczek. Jaka jest więc prawda o aktualnej dyspozycji włoskiej drużyny narodowej?
Selekcjoner Niko Kovac to postać bardzo podobna do wspomnianego wcześniej Conte. Były wielokrotny reprezentant kraju prowadzi drużynę od października zeszłego roku, więc miał więcej czasu na poznanie możliwości swojej ekipy. Na mundialu zawiódł, ale utrzymał posadę i jak widać - wyciągnął wnioski. Od czasu porażki z Meksykiem w ostatnim meczu fazy grupowej przegrał tylko raz - towarzysko z Argentyną. Wcześniej pokonał w sparingu Cypr, a w eliminacjach ograł Maltę (2:0) i niebezpieczną Bułgarię (1:0). Prawdziwy pokaz sił Chorwatów to jednak spotkanie z Azerbejdżanem. Zwycięstwo 6:0 było prostym do odczytania komunikatem - Chorwacja jest teraz jeszcze silniejsza i trzeba na nią uważać.
Dużo lepiej w bilansie gier bezpośrednich wypada reprezentacja Chorwacji. Goście dotychczas wygrali 3 spotkania, również 3 razy padł remis, a tylko raz lepsi okazali się Włosi. Ostatni mecz tych ekip miał miejsce w Poznaniu podczas EURO 2012. Na tej, niezwykle udanej dla Squadra Azzurra, imprezie padł remis 1:1. Bramki wówczas zdobywali Andrea Pirlo i Mario Mandzukić. Dziś faworytem wśród bukmacherów są jednak gospodarze. Za ich zwycięstwo możemy zyskać ponad dwukrotność postawionej sumy, natomiast w przypadku trafnego wytypowania zwycięstwa Chorwatów zarobimy 3,5 razy większą kwotę niż zainwestowaliśmy.
Antonio Conte ma mały problem z kontuzjami. Z jego zespołu "odpadło" już trzech zawodników. Z powodu kontuzji do domu odesłani zostali Angelo Ogbonna i Marco Verratti. Nie do końca jasną sprawą jest natomiast powrót Balotellego do Anglii. Według niektórych źródeł Mario nie zaakceptował roli rezerwowego i nie chciał uczestniczyć w zgrupowaniu. Takich problemów nie ma Niko Kovac. Z obozu reprezentacji Chorwacji nie dobiegają wieści o urazach i wszystko wskazuje na to, że drużyna z Bałkanów rozpocznie ten mecz w najsilniejszym możliwym ustawieniu. Jako ciekawostkę można dodać, że w kadrze Chorwatów znajduje się trzech piłkarzy, którzy na co dzień grają w Italii. Są to: Mateo Kovacić (Inter), Sime Vrsaljko (Sassuolo) i Milan Badelj (Fiorentina).
Przewidywane składy:
Włochy: Buffon - Chiellini, Ranocchia, Rugani - Darmian, Marchisio, De Rossi, Parolo, Candreva - Zaza, Immobile.
Chorwacja: Subasić - Milić, Corluka, Lovren, Srna - Perisić, Kovacić, Rakitić, Modrić, Olić - Mandżukić.