Wiśniewski: Przez 87 minut graliśmy umiejętnie w obronie
- Szczerze mówiąc, to myślałem, że zdobyta przeze mnie bramka da nam zwycięstwo w Warszawie. Przez 87 minut graliśmy umiejętnie w obronie. Niestety, chwila nieuwagi i straciliśmy gola - mówi o meczu z Polonią Warszawa strzelec bramki dla Lechii, Piotr Wiśniewski.
fot. sylwester wojtas
Wejście na boisko zanotowałeś wymarzone, bo strzeliłeś pierwszego wiosną gola dla Lechii.
Szczerze mówiąc, to myślałem, że zdobyta przeze mnie bramka da nam zwycięstwo w Warszawie. Przez 87 minut graliśmy umiejętnie w obronie. Niestety, chwila nieuwagi i straciliśmy gola. Bardzo żałujemy, bo trzy punkty były naprawdę blisko.
Za to gola strzeliliście po akcji filmowej?
Było kilka zagrań z pierwszej piłki i to chyba całkiem fajnie wyglądało.
Więcej takich akcji by się przydało, bo tych okazji bramkowych to zbyt wiele nie mieliście.
Na pewno tego moglibyśmy sobie życzyć. Pracujemy nad tym na treningach i mam nadzieję, że w kolejnym meczu akcji będzie więcej.
Końcowy wynik spotkania z Polonią to dla Ciebie rozczarowanie?
Oczywiście, że tak. Byłem pewien, że Polonia już nam nie odbierze tej wygranej. A trzy minuty przed końcem meczu straciliśmy dwa punkty i na pewno nie jesteśmy w dobrych humorach po tym remisie.