Trzecioligowa Wisła Puławy w sobotę zagrała dwa mecze kontrolne
Piłkarze trzecioligowej Wisły Puławy w sobotę rozegrali dwie gry kontrolne przed własną publicznością. Najpierw na głównym boisku stadionu MOSiR pokonali także występującą w tej klasie rozgrywkowej Wisłę Sandomierz 1:0 (gola strzelił Piotr Zmorzyński), a następnie bezbramkowo zremisowali z czwartoligowym Powiślakiem Końskowola. Tą ostatnią ekipę trenuje Łukasz Giza, były piłkarz puławskiego klubu.
fot. Krzysztof Kapica
- Jeśli chodzi o pierwszą potyczkę to na pewno jestem zadowolony z fazy bronienia. Zagraliśmy na zero z tyły, a przeciwnik w zasadzie nam nie zagrażał - wyjawia Jacek Magnuszewski, trener Wisły. - Natomiast mamy dużo do poprawy, jeśli chodzi o fazę atakowania. Mamy młodą drużynę, która uczy się nowego modelu gry. Mamy swój pomysł na to, jak grać i staramy się go wdrażać. Nie da się tego zrobić w ciągu tygodnia, na to trzeba czasu. Pracujemy żeby nasza gra wyglądała coraz lepiej - dodaje.
Trener biało-niebieskich w drugiej połowie sprawdzał czterech nowych zawodników. - Zostaną z nami dłużej i będziemy się im przyglądać. To młodzi piłkarze z regionu - uchyla rąbka tajemnicy Magnuszewski.
Następnie "Duma Powiśla" zmierzyła się z ekipą z Końskowoli. - W tym meczu zagrali w zasadzie nasi sami młodzi zawodnicy plus kilku wracających z wypożyczeń oraz kilku testowanych - mówi trener Wisły. - Spotkanie toczyło się w trudnych warunkach. Graliśmy na naszym treningowym mniejszym boisku, które było grząskie. Padał deszcz, więc skróciliśmy potyczkę. Graliśmy dwa razy po 35. minut. Ciężko było stworzyć sobie jakieś sytuacje do zdobycia goli - wyjawia Magnuszewski.
W letnim okienku transferowym na razie Wisła pozyskała Krystiana Putona i Szymona Stanisławskiego. Pomocnik i napastnik ostatnio występowali w trzecioligowych Orlętach Radzyń Podlaski. Kiedy można się spodziewać kolejnych transferów? - Myślę, że w nadchodzącym tygodniu. Gdy tylko zostaną podpisane umowy, klub o tym poinformuje. Nie ukrywam, że szukamy wzmocnień szczególnie na bok obrony i bok pomocy - kończy Magnuszewski.
W środę (godz. 17), Wisła sparować będzie w Chełmie ze swoim ligowym rywalem, Chełmianką.